Nergal oskarżony, ugody nie będzie. "A mógł po ludzku przeprosić za Jezusa na penisie"
Jakiś czas temu prokuratura skierowała do Sądu Rejonowego Gdańsk Południe akt oskarżenia przeciwko Nergalowi. W sprawie podjęta została próba ugody. Nie ma jednak na nią szans.
Prawie rok temu Adam Darski opublikował na swoim profilu na Facebooku życzenia z okazji Dnia Kobiet. Dołączył do nich wideo, na którym śpiewa dziecięcą piosenkę "Marcowy kwiatek".
W trakcie nagrania Nergal poruszał trzymaną w dłoni figurką czarnego penisa z przymocowanym do niego wizerunkiem ukrzyżowanego Jezusa Chrystusa.
Nagranie rozeszło się wtedy po sieci jak wirus. Nergal w mgnieniu oka usłyszał zarzuty o obrazę uczuć religijnych.
ZOBACZ TAKŻE: Nergal o nowej płycie, "Klerze" Smarzowskiego i zarzutach swoich przeciwników
Głos w tej sprawie postanowił zabrać poseł PiS Dominik Tarczyński.
- Pomogę Nergalowi pójść do więzienia, bo jest żałosnym zerem które łamie prawo. Nie chodzi o poglądy polityczne, wyznanie czy różne wrażliwości. Chodzi o przekroczoną granicę. Jutro składam zawiadomienie do prokuratury - zapowiedział poseł.
I słowa dotrzymał. Okazuje się, że Nergal może mieć teraz poważne problemy z prawem.
W rozmowie z portalem "niezalezna.pl", poseł Dominik Tarczyński powiedział, że kontaktował się z nim menadżer Nergala z prośbą o zawarcie ugody. Polityk wyraził na nią zgodę. Jedynym warunkiem miały być przeprosiny, których treść od razu uzgodniono.
- Nergal bez umorzenia! A mógł po ludzku przeprosić za Jezusa na penisie. Menadżer Adama Darskiego dzwonił do mnie z prośba o ugodę. Zgodziłem się pod warunkiem przeprosin. Ustaliliśmy treść jednak duma "gwiazdora" nie pozwoliła mu ich opublikować. Gdzie go doprowadzi ta pycha? Jak bardzo jesteśmy podzieleni? Naukowy raport ukazuje skalę nienawiści w Polsce! - napisał na swoim profilu Twitterze Dominik Tarczyński.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Prokuratura skierowała już do Sądu Rejonowego Gdańsk Południe akt oskarżenia przeciwko Nergalowi.
Trwa ładowanie wpisu: twitter