"Nie piję słodzonych napojów". Lewandowska tłumaczy, jak szkodzą
Anna Lewandowska jest mentorką dla tysięcy kobiet. I chociaż można nie rozumieć jej fenomenu, nie ćwiczyć jak trenerka i nie brać udziału w rzucanych przez nią wyzwaniach, to chyba większość osób zgodzi się, że robi wiele dobrego w kwestii uświadamiania społeczeństwa.
Anna Lewandowska w ostatnim czasie skupiła się nie tylko na rzucaniu kolejnych wyzwań treningowych. Większą uwagę zwraca teraz na kształtowanie zdrowych nawyków wśród jej obserwatorów, edukowanie ich i tłumaczenie, jak drobne zmiany w codziennym funkcjonowaniu, w diecie, mogą mieć zbawienne skutki dla organizmu. Lewandowska po ostatnich aferach związanych z jej osobą nieco spuściła z tonu i zrozumiała, że wspieranie kobiet to nie tylko motywowanie ich do wyczerpujących treningów. Teraz coraz więcej wpisów poświęca na opowiadanie o zdrowych nawykach, które warto wprowadzić, jak np. częste picie wody, robienie sobie zdrowych, niskokalorycznych kolacji i... rezygnowanie ze słodzonych napojów.
Trenerka podzieliła się kilkoma uwagami o słodzonych napojach, po które tak chętnie sięgamy. Zwróciliście kiedyś na to uwagę?
Zobacz: Polskie celebrytki oszukane "na policjanta". Lewandowska ostrzega
Lewandowska punktuje: "Picie wody zamiast słodzonych napojów obniża cholesterol i zmniejsza ryzyko zachorowania na otyłość".
I wylicza dalej: "Osoby, które wybierają wodę, zwracają większą uwagę na jakość posiłków - częściej sięgają po produkty pełnoziarniste, warzywa, owoce i ryby.
Cukier zawarty w napojach otłuszcza wątrobę, zwiększając ryzyko zachorowania na cukrzycę.
U dojrzewających dziewczynek, które piją słodzone napoje, częściej występują zaburzenia związane z dojrzewaniem, wcześniej pojawia się też pierwsza miesiączka".
I choć od dawna wiadomo, że woda to najlepszy wybór, jak wiele osób mimo to podaje dzieciom słodzone napoje niemal codziennie?
Lewandowska na koniec pisze: "Nawet jeden słodzony napój wymieniony na szklankę wody to dobry, mały krok w stronę ZDROWIA".
Trwa ładowanie wpisu: facebook