Borysewicz o polskich piłkarzach. Trudno się z nim nie zgodzić
Jan Borysewicz razem z zespołem Lady Pank w minioną sobotę wystąpił na Gali Mistrzów Sportu 2023. Z tej okazji udzielił wywiadu. Tym razem jednak lider i gitarzysta rockowej grupy nie rozmawiał o muzyce, lecz o piłce nożnej. W wywiadzie przyznał, że w ostatnich latach w kibicowaniu oddalił się od tego sportu.
Tytuł Najlepszego Sportowca Polski 2022 roku zdobyła Iga Świątek. W rozmowie z "Plejadą" Jan Borysewicz nie miał wątpliwości, że zwycięstwo należało się naszej tenisistce. Iga nie była obecna na Gali. Nagrodę odebrał jej ojciec Tomasz Świątek. W przesłanym materiale wideo, nagranym przed ogłoszeniem wyników, zwyciężczyni powiedziała: - Przykro mi, że nie mogę być dzisiaj z wami. Chciałam podziękować wszystkie za głosy, pomimo tego, że nie znam jeszcze miejsca w plebiscycie. Mam nadzieję, że będę gdzieś wysoko. Wiem, że gówniara z paletką dała wam tych emocji sporo w poprzednim sezonie.
W 88. Plebiscycie Przeglądu Sportowego w pierwszej dziesiątce, na 3. miejscu, znalazł się jeden piłkarz – ubiegłoroczny zwycięzca Robert Lewandowski. Jan Borysewicz przyznał, że bardzo docenia polskich piłkarzy, ale ich postawa w drużynie narodowej budzi duży niedosyt i rozczarowanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Każdy może kochać, kogo chce". Publiczność zachwycona występem Black Eyed Peas
— Uważam, że polscy piłkarze są znakomici, ale nie w drużynie narodowej. Bardzo ich lubię, z niektórymi dobrze się znam i bardzo ich szanuję, natomiast jest jakiś problem. Może to jest kwestia trenera, może trzeba poświęcić więcej czasu. Uważam, że i tak polska reprezentacja osiągnęła sukces na mistrzostwach świata, ale cały czas czegoś brakuje, jest pewien niedosyt, mimo że zawodników mamy wspaniałych, bramkarzy mamy wspaniałych, napastników, obrońców. Lubię jak grają, ale jak ci wielcy spotykają się razem, to jakoś nie potrafią sobie w drużynie narodowej poradzić – powiedział lider zespołu Lady Pank w rozmowie z Plejadą.
W rozmowie Borysewicz przyznał również, że nie jest już tak wiernym kibicem piłkarskim, jakim był wcześniej. – Piłkarze troszeczkę odrzucili mnie od oglądania piłki. Bardziej ważne były pieniądze niż sport, tego sportu nie widziałem – wyznał muzyk.
Same mistrzostwa świata w Katarze Borysewicz ocenia raczej negatywnie. Gitarzysta zwraca uwagę, że nie było w nich wielkich emocji oraz atmosfery, jaka towarzyszyła wcześniejszym mundialom. Borysewicz wymienił też nazwisko Argentyńczyka Mario Kempesa, jako ulubionego piłkarza.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" podsumowujemy 2022 rok, wybierając najlepsze filmy i seriale, największe afery i rozczarowania oraz największą bekę ostatnich 365 dni (nie mylić z filmem!). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.