Nie tylko Michalczewski. Oni też byli oskarżani o przemoc domową
[Galeria]
Okazuje się, że medialne związki wcale nie są tak kolorowe, jak wielu mogłoby się wydawać. Przypominamy związki, w których dochodziło do przemocy fizycznej i psychicznej.
We wtorek odbył sie proces Dariusza Michalczewskiego, który został oskarżony o znieważenie i uderzenie żony, Barbary Imos. Sprawa ujrzała światło dzienne pod koniec 2016 r. Ukochana boksera zeznała wówczas, że od 2009 r. mąż znęca się nad nią psychicznie i fizycznie. Później wycofała się ze swoich zeznań, ale mało kto uwierzył w to, że wydarzenia, o których mówiła policji, nie miały miejsca.
Mimo to do prokuratury zostało wniesione zawiadomienie, że Michalczewski pod wpływem narkotyków i alkoholu użył przemocy wobec żony. Po wtorkowej rozprawie Barbara Imos zabrała głos i wyznała, że żałuje swoich oskrażeń.
-To były emocje, teraz tego żałuję.
Wersję Michalczewskiej potwierdził jej adwokat Jacek Rochowicz.
- Pani Barbara stoi murem za swoim mężem, bardzo go wspiera, nie ma mowy o żadnej przemocy.
W polskim show-biznesie nie brakuje podobnych historii. Przypominamy je.
Konflikt z kochanką
Kilka lat temu głośno było o romansie Krzysztofa Włodarczyka z Magdaleną Radomską. Matka drugiego dziecka pięściarza w jednym z wywiadów wyznała, że sportowiec podniósł na nią rękę.
- Raz mną szarpnął, gdy miałam Zuzię na ręku. Uderzyłam głową o jej główkę - mówiła w "Twoim Imperium".
Radomska nie wniosła jednak żadnego oskarżenia, w związku z czym Włodarczyk nie poniósł żadnej kary.
Zofia Ragankiewicz przyznała się, że była bita
Zofia Ragankiewicz kiedyś była narzeczoną Krzysztofa Ibisza. Później została żoną Roberta Smoktunowicza, pierwszego męża Hanny Lis.
- Miałam wszystko, o czym marzy dziewczyna. Zapewnienia, że jestem piękna, mądra, najważniejsza na świecie. Wakacje na Karaibach, Mauritiusie, Kubie. Drogie prezenty. Byłam bardzo szczęśliwa. Która kobieta pomyśli, że to się zmieni? - mówiła w "Pani" o swoim małżeństwie.
Z czasem sielankę przerwały wyzwiska pod jej adresem, a raz została uderzona laptopem w głowę.
- To, co działo się u mnie w domu, było tajemnicą poliszynela. W środowisku, w jakim się wówczas obracałam, obowiązywała zasada, że zawsze jest cudownie i wspaniale, a poruszanie takich tematów świadczy o braku klasy.
Na szczęście ten zły etap już za Zofią. W ramach pomocy innym, Ragankiewicz otworzyła fundację, która wspiera kobiety doświadczone przemocą domową. Niestety znany prawnik i senator nie poniósł konsekwencji swojego zachowania.
Kai Schoenhals
Katarzyna Figura również odważyła się powiedzieć w mediach o tym, że w jej domu nie dzieje się najlepiej.
- Na scenie czy przed kamerą idę na całość, jakby wyzwalam się. W życiu ulegam, poddaję się. Jestem ofiarą... To jakiś mój dramatyczny paradoks. I mój mąż to wykorzystał. Chciałam mieć dom, męża, dzieci, stabilizację (...) Ja naprawdę wierzyłam, że kiedyś będzie dobrze, że on się zmieni: po ślubie, po dziecku, po drugim dziecku - mówiła w "Vivie".
Aktorka opowiadała, że życie z Kaiem Schoenhalsem było bardzo trudne.
- Ale się nie zmieniał. I dziś największą pretensję mam do siebie, że pozwoliłam mu się upokarzać. Przez tyle lat. Że nie potrafiłam się otrząsnąć, pozbierać. Często myślałam: Na co czekam? By mnie pobił tak strasznie, żebym została kaleką?
Były radny PiS Rafał P.
Kilka miesięcy temu w mediach głośno było o Rafale P., który znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją żoną. Kobieta w końcu przełamała się i wysłała do mediów nagrania z rozmów z mężem. Nie brakowało mocnych i obraźliwych słów pod adresem kobiety.
- Udostępniam to drastyczne nagranie, by zainspirować ludzi do pomocy osobom, które znalazły się w zamkniętym kręgu przemocy domowej, z którego nie sposób się wyrwać bez pomocy otoczenia - pisze. Na dzień dzisiejszy udostępniam tylko jedno nagranie z kilkunastu jakie posiadam. Robię to w imieniu ofiar przemocy, którym trudno dowieść prawdy. I aby ludzie poznali prawdziwe oblicze Rafała P., mojego oprawcy - mówiła Karolina Pisaecka.
Polityk zabrał głos w tej sprawie. Twierdził, że żona prowokowała go do tego typu zachowań. Sprawą Piaseckiej zajęła się Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga, a nadzór nad postępowaniem objęła Prokuratura Krajowa. Radny usłyszał zarzut znęcania się nad żoną i "naruszenie miru domowego". Grozi mu za to 6 lat pozbawienia wolności. Jak na razie ma zakaz zbliżania i kontaktowania się z Karoliną Piasecką.
Chris Brown
To przypadek sprzed kilku lat, kiedy Chris Brown spotykał się jeszcze z Rihanną. Wówczas pojawiły się informacje, że raper uderzył wokalistkę. Ona sama pokazała w sieci zdjęcia z obrażeniami. Ostatecznie Rihanna nie wniosła żadnego oskarżenia przeciwko byłemu chłopakowi.
Jak widać, żaden z panów na razie nie poniósł konsekwencji swoich działań. Myślicie, że to ulegnie zmianie?