Nie żyje mężczyzna znany jako "Jack Sparrow". Miał wypadek w parku
Zmarł Joshua Hensley, szerzej znany jako "Jack Sparrow". Mężczyzna wyglądający jak główny bohater "Piratów z Karaibów" miał wypadek podczas uprawiania paddleboardingu.
Joshua Hensley, czyli sobowtór "Jacka Sparrowa", wybrał się w sobotę 14 września do Hunter Springs Park przy Crystal River na Florydzie, by uprawiać paddleboarding i podziwiać zachód słońca. Robił to setki razy, ale ten był jego ostatnim.
Świadkowie zawiadomili lokalną policję dopiero na drugi dzień. Auto "Jacka Sparrowa" stało na parkingu całą noc, a deska dryfowała po wodach parku bez właściciela. Obecnie są ustalane przyczyny wypadku.
ZOBACZ TEŻ: Depp przygotowuje się do nowej roli? "Bohater ma prowadzić niehigieniczny tryb życia"
"Składamy najgłębsze kondolencje rodzinie i znajomym Joshuy w tym trudnym czasie. Kapitan "Jack Sparrow" był ukochaną postacią w społeczności i będziemy tęsknili" - oświadczył rzecznik hrabstwa Cirtus.
Sobowtór "Jacka Sparrowa" był właścicielem firmy Big Foot Paddle Boards, która projektowała deski i kaski do uprawiania paddleboardingu.
"Zawsze świetnie się bawiliśmy razem na drzewach, w źródłach lub w jaskiniach. Cokolwiek badaliśmy, zawsze zachęcałeś mnie do tego, nawet gdy się bałam. Będę za tobą bardzo tęsknić. Za każdym razem, gdy będę na drzewach lub w wodzie, pomyślę o tobie" - napisała na Facebooku jego szwagierka Erika.
Joshua Hensley został znaleziony w poniedziałek 16 września. Jego pogrzeb ma odbyć się w niedzielę 22 września. Miał 43 lata.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Trwa ładowanie wpisu: facebook