Niekończąca się historia. Rodzina wciąż czeka na pogrzeb George'a Michaela, policja potrzebuje jeszcze kilku tygodni
Wszyscy zastanawiają się, kiedy odbędzie się pogrzeb George'a Michaela, który zmarł prawie 1,5 miesiąca temu. Śledczy ciągle prowadzą postępowanie i badają różne wersje zdarzeń. Jakiś czas temu pojawiła się informacja, że muzyk przedawkował "seksnarkotyk" o nazwie Liquid G., który zwiększa popęd seksualny, niestety powoduje też halucynacje, utratę przytomności i może doprowadzić do śpiączki. W związku z tymi doniesienia brytyjska policja prowadzi badania toksykologiczne, które mają potwierdzić tę wersję.
Jak podaje dziennik "The Sun", ciało wokalisty zostanie wydane rodzinie dopiero wtedy, kiedy wszystkie testy toksykologiczne zostaną zakończone i śledczy będą mogli zamknąć dochodzenie. Jednak nie nastąpi to szybciej, niż pod koniec lutego, dlatego nowy, realny termin pogrzebu to początek marca.
- W podobnych przypadkach badania toksykologiczne mogą potrwać około ośmiu tygodni, może trochę dłużej, więc wyniki powinniśmy poznać pod koniec lutego - Powiedział gazecie anonimowy rozmówca.
53-letni piosenkarz został znaleziony martwy w swoim domu, 25 grudnia, w Boże Narodzenie. Zmarł z powodu niewydolności serca. Po wstępnych oględzinach ciała policja potwierdziła, że prowadzone będą dodatkowe badania i jest mało prawdopodobne, żebyśmy poznali ich wyniki w ciągu kilku tygodni.