Trwa ładowanie...

Nowe ustalenia w sprawie pobicia Piotra Krajewskiego. Policja weryfikuje wszystkie informacje

O brutalnym pobiciu Piotra Krajewskiego dowiedzieliśmy się za sprawą wywiadu w "Super Expressie". Projektant został napadnięty przez 3 mężczyzn i trafił do szpitala z licznymi urazami. Teraz wychodzą na jaw nowe informacje w tej sprawie.

Nowe ustalenia w sprawie pobicia Piotra Krajewskiego. Policja weryfikuje wszystkie informacjeŹródło: East News
d4e2o00
d4e2o00

Informacja o napaści na Piotra Krajewskiego bardzo szybko obiegła media. Do zdarzenia doszło wieczorem na jednym z gdyńskich osiedli. Napastnikom nie spodobało się to, jak wygląda projektant. Uznali go za geja i mieli dotkliwie pobić krzycząc: "Lej c..tę". Krajewski trafił do szpitala z obrażeniami czaszki, mózgu i szczęki.

ZOBACZ TEŻ: Marsz Równości w Białymstoku. Kontrmanifestanci próbowali zakłócić demonstrację

Krajewski w rozmowie z WP przyznaje, że z samego zdarzeni pamięta niewiele i nie chce już roztrząsać traumatycznych chwil.

– Nie chcę drążyć tej sprawy. Ja już tym ludziom wybaczyłem. Pogubili się w życiu pewnie. Naprawdę cieszę się, że żyję – mówi Krajewski.

d4e2o00

Teraz na jaw wychodzą nowe informacje w sprawie Krajewskiego, które mogą rzucić cień wątpliwości na przebieg zdarzeń. Według ustaleń Wyborczej.pl po przewiezieniu do szpitala projektant był pod wpływem alkoholu i narkotyków.

"Mężczyzna miał nie pamiętać, co dokładnie się stało, a jego obrażenia nie wskazywały jednoznacznie, że został pobity. Lekarze kontaktowali się z policją, ale tylko po to, aby powiadomić żonę, że Krajewski leży w szpitalu" raportuje Wyborcza.pl.

Wątpliwości wzbudza również doniesienie o napaści, które artysta miał złożyć bezpośrednio po wyjściu ze szpitala. Okazuje się, że Krajewski złożył zeznania na komisariacie, ale dopiero 2 miesiące po całym zdarzeniu.

Po nagłośnieniu sprawy przez "Super Express" w zeszły piątek projektant zawiadomienie o pobiciu przekazał innemu gdyńskiemu komisariatowi. Policja nie komentuje szerzej zajścia, twierdząc, że funkcjonariusze przyjęli zgłoszenie i są w trakcie weryfikacji wszystkich informacji.

d4e2o00
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4e2o00

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj