Ola Kowalska odpowiedziała hejterom: "Kocham swoje cycuszki"
Córka Kasi Kowalskiej nie ma problemu z pokazywaniem swojego ciała w mediach społecznościowych. Teraz wyjaśniła dlaczego.
Ola Kowalska lubi prowokować w mediach społecznościowych. Często wrzuca roznegliżowane czy dwuznaczne zdjęcia. Spotyka się to z dużym hejtem ze strony internautów. Teraz dziewczyna postanowiła im odpowiedzieć i raz na zawsze uciąć złośliwe komentarze.
Zobacz także: Wojna Kowalskiej i Yoriadisa: "Twierdzi, że przez lata próbował utrzymać kontakt z córką"
Na Instagramie opublikowała zdjęcie topless, w limonkowej marynarce zasłaniającej piersi.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Zdjęcie podpisała:
- Wiecie co, miałam napisać o przyczynach tego, dlaczego kobiety są obrażane i zawstydzane, gdy tylko pokażą kawałek ciała, ale postanowiłam pozostać sobą i powiem tylko, że kocham swoje cycuszki. A jeśli one sprawiają, że czujecie się niekomfortowo, to jest wasz j…ny problem i bardzo was proszę, przestańcie obserwować mój profil.
Fanom spodobał się post. Zebrał sporo polubieni i pozytywnych komentarzy.
Ola Kowalska ma oryginalny styl i nie boi się eksperymentów modowych. Na co dzień 21-latka mieszka w Wielkiej Brytanii. To właśnie tam rozpoczęła studia związane z modą. Kasia Kowalska nie ingeruje w odważny styl córki. Sama jest artystką i wie, jak ważne jest wyrażanie siebie poprzez strój.