Opiekun syna Krzysztofa Krawczyka jest po operacji. Jak się czuje?

Po śmierci Krzysztofa Krawczyka media zaczęły poświęcać sporo miejsca relacjom muzyka z jego jedynym synem, Krzysztofem juniorem. Jako dziecko uczestniczył w wypadku, który spowodował jego ojciec. W 1988 r. Krawczyk zasnął za kółkiem, wjeżdżając prosto w drzewo. On i kilkuletni wówczas syn cudem uniknęli śmierci, natomiast u juniora zdiagnozowano padaczkę. Od tamtej pory życie potomka muzyka zaczęło stawać się coraz trudniejsze.

Jedną z osób, które w ostatnich latach rzeczywiście wspierała juniora, jest Krzysztof Cwynar, znany piosenkarz i kompozytor. Mężczyzna od 1992 r. prowadzi Stowarzyszenie Studio Integracji. Współpracuje z osobami niepełnosprawnymi, które są artystycznie uzdolnione. Można powiedzieć, że to właśnie on zastąpił juniorowi ojca. Niestety okazuje się, że Cwynar ma poważne kłopoty ze zdrowiem.

Jak donosi Pomponik, Krzysztof Cwynar przeszedł zabieg usunięcia zmian w prawym płucu, które rok temu było operowane z powodu nowotworu. To kolejna poważna operacja opiekuna syna Krawczyka. Niemal cztery lata temu rozpoczął on walkę o życie - pokonał raka jelita, potem wątroby i płuc.

- Krzysztof czuje się dobrze, rozmawialiśmy. Oczywiście czuje ból i jest osłabiony, ale walczy dzielnie i wraca do formy. Za kilka dni będzie już w domu - powiedział w rozmowie z Pomponikiem Zbigniew Rabiński, wieloletni menedżer Cwynara.

Krzysztof Cwynar może jednak liczyć na wsparcie internautów, którzy do dziś wspominają jego ojca w ciepłych słowach.

- Pan Krzysztof Cwynar jest bardzo szlachetnym człowiekiem. Kulturę osobistą wyniósł z domu. Znałam ojca pana Krzysztofa - prof. Cwynara, lekarza medycyny. Mieliśmy z nim wykłady i uczyłam się psychiatrii do egzaminu z jego świetnie i zwięźle napisanego podręcznika dla studentów. Życzę zdrowia i długiego życia - napisała jedna z komentujących.