Opiekunka Violetty Villas w więzieniu! Znęcała się psychiczne i fizycznie nad diwą
Elżbieta B., która miała opiekować się Violettą Villas, usłyszała wyrok 1,5 roku więzienia za znęcanie się nad gwiazdą. Unikała go jak ognia, ale w styczniu stawiła się w areszcie w Opolu.
Elżbieta B. była osobą, która przez ostatnie kilka lat przed śmiercią Violetty Villas, miała z nią najczęstszy kontakt. Opiekunka izolowała diwę od rodziny i poddawała ją torturom. Zamykała ją w nieogrzanym pokoju, podawała jej alkohol i głodziła. Ten koszmar trwał dobrych kilka lat.
ZOBACZ: Adam Strycharczuk wciela się w Violettę Villas
B. uzależniła od siebie Villas do tego stopnia, że gwiazda przepisała na opiekunkę cały swój majątek. Kobieta nie wykazywała żadnej empatii wobec wokalistki. W 2015 r. została skazana na 10 miesięcy więzienia za nieudzielenie pomocy gwieździe, która zmarła 5 grudnia 2011 r. w swoim domu w Lewinie Kłodzkim.
Opiekunka odbyła karę, a w czerwcu 2019 r. usłyszała kolejny wyrok. Elżbieta B. została skazana na 1,5 roku więzienia za psychiczne i fizyczne znęcanie się nad Violettą Villas. Kobieta złożyła apelację, ale sąd podtrzymał wyrok.
Elżbieta B. miała rozpocząć odbywanie kary jeszcze przed wigilią. To się nie stało, a kobieta zaczęła ukrywać się przed policją. Ostatecznie, według doniesień "Faktu", opiekunka stawiła się w areszcie w Opolu 17 stycznia.