Orlando Bloom spotkał się z ukraińskimi dziećmi. Pokazał poruszające zdjęcia
Orlando Bloom solidaryzuje się z Ukrainą i aktywnie angażuje w pomoc. Niedawno pojawił się w Mołdawii, gdzie spotkał się z ukraińskimi dziećmi i ich rodzinami. Na jego Instagramie pojawiła się poruszająca relacja i apel do fanów.
"Od początku wojny na Ukrainie niemal co sekundę dziecko staje się uchodźcą. Jestem w Mołdawii z UNICEF i spotykam się z rodzinami, które zostały zmuszone zostawić wszystko w poszukiwaniu bezpieczeństwa" - napisał Orlando Bloom na Instagramie.
Aktor nie bez powodu zabrał głos na temat sytuacji Ukraińców uciekających przed wojną. W pomoc obywatelom Ukrainy jest zaangażowany od lat. Od lat też jest świadomy, jak konflikt zbrojny z Rosją toczy ten kraj.
Zobacz wideo: Polskie gwiazdy angażują się w pomoc uchodźcom z Ukrainy. Dają przykład innym
Aktor już w 2016 r. pojawił się w Donbasie. Odwiedził wtedy Słowiańsk, Kramatorsk i Swiatohirsk, czyli miasta, które zostały odbite z rąk prorosyjskich separatystów. O niespodziewanej wizycie gwiazdora rozpisywały się wówczas nie tylko lokalne media.
Teraz Orlando Bloom zjawił się w Mołdawii, gdzie spotkał się ukraińskimi dziećmi i ich bliskimi, którzy właśnie w tej części Europy znaleźli schronienie przed rosyjską agresją.
Nie jest też przypadkiem, że aktor spotkał się właśnie z dziećmi. Od 2007 r. ściśle współpracuje z UNICEF i jest jednym z ambasadorów organizacji. Bloom od lat wspiera pomoc humanitarną i rozwojową na rzecz dzieci.
Na swoim profilu na Instagramie zamieścił krótką relację ze spotkania i opublikował kilka urokliwych zdjęć. Ponadto powtórzył w swoim komunikacie, że obywatele objętej wojną Ukrainy wciąż potrzebują naszej pomocy.
Dlatego też zaapelował, by nie przestawać wspierać oficjalnych zbiórek funduszy. W komentarzach pod wpisem aktora nie zabrakło słów uznania fanów, którzy są pod wrażeniem jego postawy. Post możecie zobaczyć poniżej.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski