Oscary 2020: Emily Ratajkowski z mężem. Nie mógł oderwać od niej rąk

Rozdanie Oscarów to elegancka gala dla największych gwiazd światowego kina. Ale też okazja, by zrobić nieco mniej szykowną imprezę dla celebrytów, którzy niekoniecznie musieli dostać zaproszenie na główne "show". Co roku najważniejsze okołooscarowe spotkanie bardziej i nieco mniej znanych osób z show-biznesu organizuje magazyn "Vanity Fair". W tym roku na evencie nie zabrakło Emily Ratajkowski.

Podczas gdy jej koleżanki z branży filmowej starały się pokazać z jak najlepszej strony i sięgały po wspaniałe kreacje, Emily postawiła na minimalizm. Tylko czy w tym przypadku mniej naprawdę znaczy więcej?

Oceńcie sami.

28-letnia modelka i aktorka zdecydowała się przyjść na imprezę bardziej rozebrana niż ubrana. I choć postawiła na długą spódnicę, to jednak swoim strojem wywołała mieszane uczucia nawet wśród najwierniejszych fanów.

Wielu z nich ze zdziwieniem pytało w komentarzach na Instagramie: "Co ty miałaś na sobie?".

Mężowi Ratajkowski jej wieczorowa stylizacja bardzo się podobała. Sebastian Bear-McClard nie odrywał od żony rąk, a jego spojrzenie wyrażało tylko i wyłącznie dumę.

Stroje małżonków pozornie ładnie się zgrywały - ona w bieli, on w klasycznym biało-czarnym wydaniu. Ale roznegliżowana Emily wydawała się przy eleganckim Sebastianie niekompletnie ubrana.

Ratajkowski białą spódnicę uzupełniła minimalnym topem, którzy w rzeczywistości był rozmiaru biustonosza. Nie zakrywał więc zbyt wiele. Modelka odsłoniła swój płaski, umięśniony brzuch, plecy i dekolt.

Kate Bosworth skomentowała jej stylizację dwoma słowami: "Oh ok". Hannah Stocking, gwiazda Instagrama, była strojem koleżanki zachwycona.

Ratajkowski pokazała sporo ciała, jednak, na szczęście, nie w wulgarny sposób. Jej ubiór, choć sprawiał wrażenie, jakby nie był kompletny, nie przekraczał granicy dobrego smaku. Zresztą... gdy Emily odsłania brzuch, nikt nie zwraca uwagi na to, co ma na sobie.

Modelka prawdopodobnie nie odważyłaby się ubrać w ten sposób na oscarową galę. Bandażowy top i kolumnowa spódnica były dobrym wyborem na pooscarową imprezę?