Osobne zdjęcia ze wspólnego śniadania. Co Cichopek i Kurzajewski chcieli ukryć?
Choć wszyscy wiedzą, że prowadzący "Pytania na śniadanie" są parą też poza kamerami, Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski unikają publicznych deklaracji. Niekiedy prowadzi to do absurdów.
Ich romansem żyła cała Polska. Gdy ponad rok temu Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel ogłosili rozstanie po 17 latach związku, szybko pojawiły się plotki o niewierności gwiazdy TVP. Potwierdził je zresztą jej mąż. Mimo to przez kolejne pół roku prowadząca "Pytanie na śniadanie" nie dzieliła się szczegółami swojego prywatnego życia.
Dopiero 40. urodziny świętowane w Izraelu skłoniły ją do ujawnienia prawdy. W podróży towarzyszył jej Maciej Kurzajewski, który już jakiś czas temu przestał być tylko jej telewizyjnym partnerem. Od tego czasu rozgorzał medialny konflikt między parą a byłą żoną dziennikarza, Pauliną Smaszcz. Sprawa prawdopodobnie znajdzie finał w sądzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie tylko Cichopek i Hakiel. Te rozstania gwiazd zszokowały Polaków
Choć obecnie prezenterzy TVP nie kryją się ze swoim uczuciem, starają się też nie "wyskakiwać z lodówki". Dlatego w mediach społecznościowych stosunkowo rzadko pokazują się razem.
Niekiedy prowadzi to do tak absurdalnych sytuacji jak w ostatni wtorkowy poranek. Zarówno na Instagramie Katarzyny Cichopek, jak i Macieja Kurzajewskiego ukazały się zdjęcia ze śniadania w jednym z krakowskich lokali. Tyle że para nie zapozowała do nich razem.
"Czy może być coś przyjemniejszego niż leniwy poranek? Idealny dzień wolny" - napisała Cichopek, a jej ukochany dodał: "Ptaszek nie taki ranny, ale śniadanie pyszne, a Towarzystwo Najlepsze".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Jak widać, humory im dopisywały, a partner potrafi najlepiej uchwycić szczęście na twarzy. Dziwi jednak, że wprost nie chcieli przyznać, kto jest ich towarzyszem podczas śniadania.
Trwa ładowanie wpisu: instagram