Patricia Arquette zrywa z nałogiem. Ma ją to uchronić przed koronawirusem
Patricia Arquette postanowiła zmienić swój styl życia. Po raz kolejny stara się rzucić palenie.
Patricia Arquette przez większość życia nie rozstawała się z papierosami. 51-letnia gwiazda w wywiadach wielokrotnie mówiła, że jej relacja z nałogiem przypomina sinusoidę - rzuca i wraca do palenia, znowu rzuca i znowu wraca. Tym razem ma być inaczej. Lekarze alarmują, że osoby palące mogą być bardziej narażone na zarażenie koronawirusem oraz gorzej znosić objawy.
Zobacz: Koronawirus. Zakazano imprez masowych. Gwiazdy przekładają koncerty
- Koronawirus powoduje wzmożone włóknienie płuc. Dlatego jest tak groźny np. dla osób starszych. Częściej to u nich diagnozuje się zwłóknienie, natomiast może również występować u osób młodszych, które wdychają zanieczyszczone powietrze, palą papierosy lub e-papierosy – mówi kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii prof. dr hab. n. med. Robert Flisiak z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku w rozmowie z WP.
To właśnie z tego powodu Patricia Arquette postanowiła podjąć wyzwanie i raz na zawsze rozprawić się z nałogiem. Poinformowała o tym na Twitterze i zachęca swoich palących fanów, aby razem z nią odstawili papierosy.
"Gdy COVID-19 atakuje płuca, jedną z najważniejszych rzeczy, które możesz zrobić, to rzucić palenie i wapowanie. Jestem w 3 dniu (odwyku - przyp.red). Chcesz się przyłączyć?” - napisała.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trzeba przyznać, że zachowanie aktorki zasługuje na podziw. Nie dość, że sama zadbała o swoje zdrowie, może przyczynić się też do rzucenia palenia przez jej fanów.