Paula Tumala karmi dzieci w maseczce. "Nie wierzę, że w domu nosisz maskę"
Widok zamaskowanych rodziców zaskoczył fanów modelki. Choć Paula Tumala dokładnie wyjaśniła, dlaczego zakrywa usta i nos, obserwatorki i tak ją skrytykowały.
Paula Tumala karmi córki
Atrakcyjna blondynka stała się sławna dzięki występom z Cleo i Donatanem. W ubiegłym roku okazało się, że Paula Tumala jest w ciąży i znów zrobiło się o niej głośno. Mamą uroczych dziewczynek "Słowianka Donatana" została 15 stycznia 2020 r. Ostatnio celebrytka opublikowała post, który podzielił fanki.
Na zdjęciu widzimy Paulę wraz z partnerem, gdy karmią swoje córeczki. Dziewczynki siedzą wygodnie w modnych fotelikach. Normalna rzecz? A jednak mocno podzieliła fanki modelki. Poszło o maseczki, które młodzi rodzice mają na twarzach. Choć celebrytka dokładnie wytłumaczyła zarówno na InstaStory, jak i w podpisie pod postem, dlaczego je noszą, w komentarzach i tak rozpętała się burza.
"Chyba trochę przesada z tymi maseczkami" - napisała jedna z fanek.
"Paula 🙈 No nie wierzę, że w domu nosisz maskę 😳 przecież to twoje dzieci 😑 nie pisze złośliwie, tylko no aż ciężko w to uwierzyć..." - stwierdziła kolejna.
"Boże, po domu w maskach chodzicie" - komentuje inna obserwatorka.
Najwyraźniej niektórym nie chciało się doczytać, że modelka nie z obawy przed koronawirusem, a z powodu przeziębienia nosi maskę. "P.S. dlaczego mamy maseczki? Obydwoje jesteśmy lekko przeziębieni 😓 i wolimy chuchać na zimne 🙏🏻" - tłumaczyła. Takie praktyki są często zalecane przez położne i pediatrów. Na tego typu argumenty powoływały się zresztą broniące Paulę fanki.
Szkoda, że tylko nieliczne internautki zwróciły uwagę, że celebrytka w końcu pokazała partnera. Taki widok to rzadkość.
