Paweł Deląg przerażony rosyjską agresją na Ukrainę. "Putin rozpętał piekło"
Wiele rodzimych gwiazd wyraziło już zarówno swoją solidarność z napadniętą przez Rosję Ukrainą, jak i oburzenie działaniami Putina. Szczególną uwagę zwracają słowa Pawła Deląga, przez lata mocno związanego z rosyjską filmografią.
Paweł Deląg ma w swoim artystycznym dorobku bogatą filmografię, której spora część to produkcje rosyjskie. Począwszy od 2008 roku aktor zagrał w kilkudziesięciu wschodnich produkcjach, zdobywając tam sporą popularność i rozwijając swoją aktorską karierę. Przez kilka lat mieszkał nawet w Moskwie, nie kryjąc swojej sympatii i uznania dla Rosjan.
Tym bardziej uderza ostatni wpis Deląga, który nie kryje przerażenia rosyjską agresją na Ukrainie. Pisze o bólu, koszmarach i "zbrodni wymierzonej w dzieci i kobiety". Dosadnie nazywa to, co dzieje się za naszą wschodnią granicą.
#gwiazdy: Paweł Deląg singlem! "Nie daj Boże, żeby mężczyzna trafił na królową lodu"
"W Kijowie wybuchy. Całe ciało mnie boli. W nocy koszmary się śnią, czytam i patrzę na zdjęcia i wiadomości napływające z Ukrainy. Zbrodnia to jedyne słowo jakie znajduje" - zaczyna swój wpis 51-letni aktor, jasno wskazując agresora.
"Putin rozpętał piekło, a jednocześnie jak nigdy ten barbarzyński jednoczy ludzi. Wszyscy dziś jesteśmy Ukraińcami. Atak na Ukrainę to atak nasz dom. Polacy proszę Was o wsparcie w każdej postaci Ukrainie, musimy być razem" - napisał, kończąc apelem o wsparcie dla Ukrainy.
Cały, przejmujący wpis aktora, znajdziecie poniżej.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski