Paweł Królikowski zmarł ponad rok temu. Co z nagrobkiem?
Paweł Królikowski zmarł 27 lutego ubiegłego roku. Jak informuje jeden z tabloidów, grób aktora znanego z roli Kusego w "Ranczu" wymaga pracy.
Śmierć Pawła Królikowskiego 27 lutego 2020 r. była wstrząsem dla wielu osób. Zarówno rodzina, jak i fani do końca wierzyli, że aktorowi uda się pokonać chorobę. Królikowski przez kilka lat zmagał się z tętniakiem mózgu. Choroba pojawiła się u niego nagle. W 2015 r. przeszedł pierwszą operację. W 2019 r. poddał się kolejnemu zabiegowi. Niestety kilka miesięcy później zmarł w wieku 58 lat.
Mężczyznę pochowano na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie. Spoczywa on w Alei Zasłużonych. Grób aktora jest bardzo skromny. "Super Express" donosi, że na usypanym z ziemi kopczyku wyschły iglaste gałęzie i kwiaty, które wdowa po Królikowskim, Małgorzata Ostrowska-Królikowska, regularnie wymienia na nowe.
Zobacz: Oni odeszli w 2021
Ostrowska-Królikowska, która najbardziej znana jest z serialu "Klan", jakiś czas temu deklarowała, że postawi mężowi nagrobek. Jednak problemem okazała się pandemia koronawirusa. Można jednak zakładać, że pojawienie się nowego pomnika w miejsce kopca to tylko kwestia czasu.