Od razu się zauroczył
- Od razu zwróciła moją uwagę - była śliczną dziewczyną o klasycznej urodzie, a przy tym miała w sobie jakąś wyraźnie odczuwalną, interesującą dojrzałość niespotykaną w tak młodym wieku - opowiadał Piotr Fronczewski.
Aktor nie miał jednak początkowo śmiałości, aby zaprosić Ewę na randkę. Lody zostały przełamane jakiś czas później, kiedy mama aktora przeprowadziła się do nowego mieszkania. Gwiazdor zdobył telefon do dziewczyny i zaproponował jej spotkanie.