Trwa ładowanie...

Piotr Kraśko przeprasza. Jaka jest reakcja TVN?

Popularny dziennikarz stacji TVN w kwietniu bieżącego roku został zatrzymany przez policję do rutynowej kontroli drogowej. Okazało się, że podróżował samochodem bez uprawnień. Po kilku miesiącach Piotr Kraśko został skazany przed sąd. Dziennikarz przeprasza, ale czy to wystarczy?

Piotr Kraśko jest twarzą TVN Piotr Kraśko jest twarzą TVN Źródło: Getty Images, fot: Polska Press
d263jrq
d263jrq

Sytuacja dziennikarza TVN jest nie do pozazdroszczenia. Bardzo popularny i lubiany dziennikarz przez wiele lat pracował nad swoim telewizyjnym wizerunkiem kompetentnego i ułożonego dziennikarza. Teraz pojawiła się na nim gruba rysa.

Jazda autem bez prawa jazdy, które zostało odebrane kilka lat wcześniej, to występek, który nie przystoi osobie budującej wizerunek na zaufaniu telewidzów. Czy to wydarzenie będzie miało wpływ na jego dziennikarską karierę?

ZOBACZ TEŻ: Gwiazdy, które przyznały się do depresji

Na Instagramie Piotr Kraśko przeprasza i nie szuka dla siebie żadnego usprawiedliwienie. To na pewno krok w dobrym kierunku.

d263jrq

"Prowadzenie samochodu bez prawa jazdy nigdy nie powinno się wydarzyć i jakiekolwiek usprawiedliwienia tego nie zmienią. Odpowiadając na bardzo zasadne w tej sprawie pytanie: co on miał w głowie? Cokolwiek to było - było to bardzo głupie. I wstyd mi za to. Poniosłem konsekwencje prawne. Ale rozumiem, jak bardzo zawiodłem państwa zaufanie. Zrobię wszystko, by na nie zasługiwać. Przepraszam. Bardzo wszystkich państwa przepraszam" - napisał prowadzący "Faktów".

Jednak czy nawet szczere przeprosimy wystarczą? Na zaufanie pracuje się bowiem latami, a możne je stracić w jeden dzień, przez jedną głupią rzecz. Przed tym wydarzeniem o Piotrze Kraśko można było powiedzieć, że jest osobą zaufania publicznego. I z taką opinią rozpoczął pracę w TVN Grupa Discovery.

Z informacji uzyskanych przez Wirtualne Media wynika, że oświadczenie dziennikarza najprawdopodobniej kończy sprawę.

Jak pisze branżowy serwis, TVN nie zamierza wyciągać wobec niego konsekwencji dyscyplinarnych. Kluczowy w tym przypadku jest fakt, że dziennikarz naruszył przepisy poza miejscem pracy i bez związku z nią, a wskutek jego działań nikt nie ucierpiał.

d263jrq

Biuro prasowe TVN Grupa Discovery nie wydało jak dotąd oświadczenia w tej sprawie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d263jrq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d263jrq

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj