Placido Domingo oskarżony o molestowanie. Opera odwołuje jego koncert

6 października Placido Domingo miał zagrać specjalny koncert upamiętniający półwiecze jego współpracy z operą w San Francisco. Na wydarzeniu mieli pojawić się wybitni artyści operowi, których artystyczne ścieżki przecinały się z Domingo.

Opera w San Francisco wydała oświadczenie, w którym twierdzi, że pozostaje wierna swojej deontologii, która wyklucza niestosowanie się do najwyższych standardów moralnych, w tym napastowanie na tle seksualnym.

Placido Domingo został oskarżony o molestowanie seksualne. We wtorek agencja Associated Press podała informację, że dziewięć kobiet - osiem śpiewaczek i jedna tancerka - twierdzi, że śpiewak operowy nakłaniał je do relacji seksualnych, obiecując im pracę.

Ofiary miały być nękane seksualnie przez niemal 30 lat. Artysta wykorzystywał swoją pozycję w branży operowej, blokując im dalszy rozwój kariery, w przypadku, gdy kobiety mu się opierały. Część z nich twierdzi, że nigdy nie otrzymała obiecanych ról.

Do nieprzyjemnych sytuacji dochodziło podobno m.in. na spotkaniach biznesowych.Domingo zmuszał kobiety do całowania, a nawet wkładał dłoń pod spódnice. Jedna z ofiar twierdzi, że tuż po zatrudnieniu mężczyzna zapraszał ją na randki.

- Lunch biznesowy nie jest dziwny. Ale gdy ktoś próbuje trzymać twoją rękę podczas lunchu biznesowego, jest dziwne. Lub gdy kładzie rękę na kolanie, jest trochę dziwne. Zawsze w jakiś sposób dotykał i zawsze całował - mówi jedna z kobiet.

Placido Domingo wydał oficjalne oświadczenie w sprawie oskarżeń o molestowanie seksualne. Artysta zaprzecza doniesieniom.

"Zarzuty tych niewymienionych z nazwiska osób sprzed 30 lat są głęboko niepokojące i nieprawdziwe. Mimo to bolesne jest to, iż mogłem kogoś zdenerwować lub sprawić, że poczuje się niezręcznie - bez względu na to, jak dawno temu to było i pomimo moich najlepszych intencji. Wierzyłem, że wszystkie moje oddziaływania i relacje były zawsze mile widziane. Ludzie, którzy mnie znają, lub którzy ze mną pracowali, wiedzą, że nie jestem kimś, kto celowo skrzywdziłby, uraził czy zawstydził kogokolwiek” - napisał w oświadczeniu Domingo.

Placido Domingo jest z najsłynniejszych śpiewaków operowych w historii. Nazywany jest legendą opery i jednym z trzech najważniejszych tenorów - obok Luciano Pavarottiego i Jose Carrerasa.

Domingo na swoim koncie ma wiele prestiżowych nagród Grammy i ponad 4000 występów. Obecnie jest aktywnym dyrygentem i reżyserem Opery w Los Angeles.