Plotki o romansie Lady Gagi i Bradleya Coopera nie cichną. Kolejne "dowody"

Lady Gaga i Bradley Cooper zagrali w filmie "Narodziny gwiazdy". Produkcja zbiera mnóstwo pochlebnych recenzji, zresztą został też nominowany do Oscara i powalczy o statuetkę za najlepszy film. Tak samo odtwórcy głównych ról - Gaga jest nominowana w kategorii najlepsza aktorka, a Cooper najlepszy aktor. Emocje przed galą sięgają zenitu!

Fenomen produkcji to jedno. Jest jednak coś jeszcze. Media od dłuższego czasu żyją domniemanym romansem Coopera i Gagi. Artyści zagrali razem w "Narodzinach gwiazdy" i to tam podobno powstała między nimi głębsza więź. Z czasem plotki o romansie zaczęły przybierać na sile, a dziś jest ich apogeum.

Ostatnio wyszło na jaw, że piosenkarka zerwała zaręczyny ze swoim partnerem Christiano Carino. Trudno, żeby w takich okolicznościach nie snuć teorii na temat miłości między Cooperem a Gagą. "Na pewno są razem" - piszą przekonani fani.

Ponadto ostatnio media obiegły zdjęcia partnerki Coopera - Iriny Shayk. Modelka w Mediolanie podczas Tygodnia Mody miała posmutniałą minę i wyraźnie unikała kontaktu z paparazzi. Przyczyn takiego nastroju doszukuje się właśnie w rzekomym romansie bohaterów filmu "Narodziny gwiazdy".

Wcześniej cały świat zachwycał się wspólnym występem Gagi i Coopera podczas jej koncertu, gdy wykonali piosenkę "Shallow". Emocje buzujące między nimi były bardzo realistyczne. Niedawno powstała polska wersja tego utworu, o której też pisaliśmy.

Nikt jeszcze jednak nie zabrał głosu w sprawie medialnych przypuszczeń. Być może rzeczywiście to tylko plotki, które nie mają potwierdzenia w rzeczywistości.