Po 35 latach znowu razem na scenie. Abba wraca
Na tę wiadomość czekali fani. Członkowie Abby porozumieli się na nowo i dziś otwarcie mówią, że pracują nad nowymi utworami.
Kultowy zespół powstał w 1972 roku i niemal od razu zdobył rzesze fanów na całym świecie. Utwory takie jak "Money, Money, Money", "Mamma mia!', "Waterloo", czy "Dancing Quenn" szybko zyskały dużą popularność. Członkowie grupy, czyli: Agnetha Fältskog, Anni-Frid Lyngstad, Benny Andersson i Björn Ulvaeus, tworzyli nie tylko jeden z najpopularniejszych bandów świata, ale również dwa zgrane duety poza sceną. Dość szybko okazało się jednak, że połączenie życia zawodowego i prywatnego jest zbyt trudne. Oba związki nie przetrwały tej próby, co było główną przyczyną rozpadu Abby w 1982 roku.
Przez lata mówiło się, że spotkanie członków zespołu razem jest niemożliwe. Jak przypomina "Życie na gorąco", nawet w 2013 roku, podczas otwarcia muzeum poświęconego ich działalności w Sztokholmie, nie wydawali się zainteresowani wznowieniem współpracy. Wydawało się, że Abba to już tylko przeszłość.
Szwedzi potrafią jednak zaskakiwać! Po 35 latach ogłosili wznowienie działalności zespołu, a ich najnowszy utwór "I still have fair in you" premierę będzie miał już w grudniu.
Zobacz także: Gromee nie ma szans na Eurowizji? "Trzeba mieć głos, osobowość albo wygląd. On nie ma niczego!"