Pokazała dawne zdjęcie. Fotografia uchwyciła niezwykły moment
Agata Młynarska i Przemysław Schmidt obchodzą jubileusz. O niezwykłym początku znajomości, które wielu nazwie przeznaczeniem, dziennikarka opowiedziała na Instagramie. Pokazała nawet zdjęcie, które uchwyciło ten moment.
Agata Młynarska i Przemysław Schmidt są szczęśliwą parą od ośmiu lat. Po czterech latach znajomości wiosną 2014 r. wzięli ślub, składając sobie małżeńską przysięgę w warszawskim Urzędzie Stanu Cywilnego. Jak podkreśliła kilka lat później dziennikarka, "choć mężczyzna z przeszłością i kobieta po przejściach nie potrzebują certyfikatu zaświadczającego o związku, to jednak świadomość, że nazywamy się mężem i żoną sprawiła nam wielką radość". Agata Młynarska nie kryje się ze swoim szczęściem, przy różnych okazjach dziękując i mężowi, i losowi za miłość. Nie ma wątpliwości, że byli sobie pisani, biorąc pod uwagę okoliczności, w jakich się spotkali.
Do początków znajomości z Przemysławem Schmidtem Agata Młynarska wróciła niedawno na swoim Instagramie. Przypomniała dzień, w którym ich drogi skrzyżowały się po raz pierwszy. Pokazała też zdjęcie, które uchwyciło moment spotkania.
Największe metamorfozy gwiazd
"18.12.2012 szykując się na scenę Teatru Wielkiego z okazji jubileuszu Polsatu, miałam nieodparte, przedziwne uczucie, że spotkam w ten wieczór mężczyznę mojego życia (są świadkowie). Jak bardzo to jest niedorzeczne, wiem tylko ja, a jednak tak się stało" - zaczęła swój wpis Agata Młynarska, następnie przybliżając historię, która stoi za jedną z opublikowanych fotografii.
"Pierwsze zdjęcie uchwyciło moment, w którym Przemek szedł do mnie, a ja odwróciłam się, porzuciłam jubileuszowy tort i mojego szefa, ruszając w stronę tego pana (szef nam później 'pobłogosławił'). Zapytałam, czy przyszedł po mnie, odparł, że tak... i tak już zostało. [...] Ta dziewczyna na scenie w zielonej sukience nie znała tego pana, choć wiedziała, że zjawił się po nią. Ten pan jej nie znał, ale wiedział, że ona na niego czeka... I od tamtej pory żyją szczęśliwie i życzą sobie, by długo!" - zakończyła Młynarska.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Fani dziennikarki nie mieli wątpliwości, że tych dwoje połączyło przeznaczenie. Byli pod ogromnym wrażeniem tej historii, którą podzieliła się z nimi Młynarska.
"Piękna i niezwykła historia!", "Niesamowite to" - pisali w komentarzach.