Pola Wiśniewska urodziła sześcioro dzieci. "Poród najgorszy ze wszystkich"
Pola Wiśniewska kilka tygodni temu po raz szósty została mamą. Żona lidera Ich Troje nie kryje, że ostatni poród nie należał do najłatwiejszych. Wyjawiła też, jak podchodzi do stanu "przed i po" ciąży i zwróciła się z konkretną refleksją do obserwatorek.
Rodzina Michała i Poli Wiśniewskich to już pokaźna gromadka. Małżonkowie doczekali się drugiego dziecka. Ponadto każde z nich ma już czwórkę z poprzednich związków. I chociaż zapewniają, że nie planowali kolejnej pociechy, teraz nie mogliby być bardziej szczęśliwi.
Żona lidera Ich Troje chętnie opowiada o powiększeniu rodziny. Prowadząc swój profil na Instagramie, dowodzi, że nie ma dla niej tematów tabu. Nie ma też problemu, by mówić o tym, że macierzyństwo ma swoje blaski, ale też i cienie.
Zobacz wideo: Wiśniewski podbija Youtube'a nowym sezonem "Jestem, jaki jestem". "Teraz docieram do młodych ludzi"
Nie kryje na przykład, że ostatni, szósty poród, był dla niej trudnym przeżyciem. - Polcia czuje się dobrze, to był wbrew pozorom bardzo trudny poród dla niej. Ona ma to porównanie, bo to jest jej szósty poród. Mogę powiedzieć, że teraz czuje się bardzo dobrze i mam nadzieję, że za dwa dni wyjdzie do domu. Bardzo silna matka i bardzo silna kobieta. Myślę, że Marta i Ania też były bardzo silne. Zresztą jak każda matka - powiedział Plejadzie na gorąco Michał Wiśniewski.
Teraz głos zabrała doświadczona mama. Urządziła na Instagramie serię pytań i odpowiedzi, w której wyjawiła, jak przeszła ciążę i sam poród. "Dla mnie ciąża była ciężka z wielu powodów, a poród najgorszy ze wszystkich, ale to przecież nie jest regułą" - wyznała szczerze.
Odniosła się także do kwestii "powrotu do formy" i wyznała, co sądzi na temat zmieniającej się wagi. "W tej ciąży przytyłam najwięcej. 17 kg. Teraz, 1,5 miesiąca po porodzie zostało mi +3 kg. Jakie to ma znaczenie? Waga nie definiuje mnie jako matki ani kobiety" - dodała.
Rozwijając ciążowy wątek, zwróciła się do obserwujących ją w sieci kobiet. "Nie popadajmy w kompleksy przez 'ideały' z Instagrama. Bądźmy z siebie dumne takimi, jakie jesteśmy. Otoczenie się zachwyca naszymi ciążowymi krągłościami, ale nie daje już zgody na to, co się dzieje z naszymi ciałami po porodzie. Nagle cudowny brzuch staje się źródłem wstydu. To jest sprawiedliwe?" - podsumowała.