Przemysław Kossakowski długo nie komentował rozstania. W końcu przerywa milczenie. Napisał dwa zdania
Przemysław Kossakowski niezwykle rzadko komentuje to, co dzieje się w jego życiu prywatnym. O rozstaniu z Martyną Wojciechowską nie mówił prawie wcale. I to właśnie dlatego jego najnowszy wpis na Instagramie wzbudził w internautach spore emocje.
To miała być miłość jak z bajki. Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski wydawali się być dla siebie stworzeni. Choć oboje przez lata mijali się na korytarzach TVN-u, dopiero w 2018 r. dostrzegli w sobie kogoś więcej niż tylko znajomego z pracy. 16 października 2020 r., w tajemnicy przed mediami i fanami, powiedzieli sobie sakramentalne "tak". I gdy wszyscy zachwycali się ich uczuciem, 15 lipca 2021 r. małżonkowie poinformowali o rozstaniu. Każde z nich tylko raz odniosło się do tego tematu. Potem zamilkli. Do teraz.
Kossakowski opublikował na Instagramie post, w którym napisał krótko: "Spokój. Chyba tego potrzebowałem...". Tyle jednak wystarczyło, by w komentarzach pojawiły się słowa wsparcia i zrozumienia.
"Spokój. Bezcenna, najwyższa wartość", "Są w życiu takie chwile, że każdy z nas potrzebuje spokoju, ciszy i zaszycia się na odludziu", "Odpoczywaj, ładuj baterie. Samotność i natura to lek na całe zło" - piszą internauci.
Trwa ładowanie wpisu: instagram