Reakcja Kate na "Megxit". Źle to przyjęła
Zachowanie Kate i Williama podczas mszy w Westminster Abbey jest analizowane od kilku dni. Pojawiają się komentarze bliskich znajomych książąt, którzy nie ukrywają, że atmosfera pomiędzy członkami rodziny królewskiej jest bardzo napięta.
Brytyjczycy świętowali Commonwealth Day, którego ważną częścią jest zawsze uroczysta msza w Westminster Abbey z udziałem królowej i pozostałych członków dworu. Tegoroczne wydarzenie przyćmiło jednak odejście Harry'ego i Meghan, dla których był to ostatni raz, gdy oficjalnie pełnią obowiązki wobec brytyjskiego dworu. Wszystkie oczy skierowane były na nich, a także Williama i Kate, którzy nie epatowali pozytywną energią...
Zobacz: Wielka Brytania nie chce płacić za ochronę Meghan i Harry'ego
O zachowaniu Kate i Williama wobec Harry'ego i Meghan wypowiedziało się już wielu ekspertów od mowy ciała. Ocenia się, że ich powitanie w kościele było wyjątkowo chłodne, a Kate nie zaszczyciła Meghan dłuższym spojrzeniem, nie mówiąc o jakimś uśmiechu. Choć Markle była rozpromieniona, to nie można tego powiedzieć o Kate. I to o tym dziś mówi się najwięcej.
Przesada? Być może, ale wystarczy spojrzeć na zdjęcia z 2019 r. z tego samego wydarzenia, by zobaczyć różnicę. Kate i Meghan swobodnie rozmawiały ze sobą. W tym roku takich obrazków nie ma.
Jak księżna Cambridge przyjęła fakt, że naprawdę doszło do "Megxitu" i nie ma już drogi powrotnej Susseksów na brytyjski dwór?
Informatorzy "Vanity Fair" potwierdzają, że księżna jest poważnie zasmucona, że właśnie tak potoczyły się sprawy. - To dla nikogo nie było łatwe - przyznaje osoba z otoczenia obu par.
- Być może Kate była zmęczona nadmiarem obowiązków, ale nie wyglądała na specjalnie zadowoloną. Myślę, że przyjęła to bardzo źle - czytamy.
- Ona, Harry i William byli zgranym trio, więc to, co się stało, jest dla niej wyjątkowo zasmucające - twierdzi informator "Vanity Fair".
Harry i Meghan oficjalnie uniezależnią się od brytyjskiego dworu 31 marca. Po tym czasie ich dotychczasowe obowiązki zostaną rozdzielone pomiędzy członków rodziny królewskiej, którzy zostają przy królowej. Spekuluje się, że być może ważniejszą rolę będą odgrywać księżniczki Beatrycze i Eugenia. Największa odpowiedzialność spadnie na Kate i Williama.