Reżyser "M jak miłość" się rozwodzi. Kilka lat temu głośno było o jego romansach

Mimo iż Mariusz Malec jest uznanym i często nagradzanym reżyserem, na koncie ma ponad 30 filmów dokumentalnych i od kilku lat pracuje przy ulubionych serialach Polaków jak "M jak miłość" czy "Na dobre i na złe", to znacznie częściej mówi się o nim w kontekście życia prywatnego.

9 lipca 2016 roku reżyser wziął ślub z 18 lat młodszą aktorką, Aleksandrą Prykowską. Dowiedzieliśmy się, że niespełna dwa lata po ceremonii para rozwodzi się. Już kilka miesięcy temu Malec wyprowadził się od żony. Biorąc pod uwagę jego poprzednie głośne romanse, taki obrót spraw nie powinien dziwić.

Aleksandra i Mariusz poznali się w 2010 na planie filmu "Oni szli szarymi szeregami". Malec stał za kamerą, Prykowska grała jedną z głównych ról. Szybko między nimi zaiskrzyło. Po sześciu latach znajomości wzięli ślub w parafii św. Trójcy w Warszawie. Wystawne wesele odbyło się w pałacu w Zdunowie na Mazowszu. Krótko po ślubie zaczęły się problemy. Już w 2017 roku mówiło się o kryzysie w ich związku. Teraz na próżno szukać ich wspólnych zdjęć na profilach społecznościowych Aleksandry, których jeszcze niedawno tam nie brakowało.

Obecne kłopoty to jednak nic w porównaniu do tego, co działo się w życiu Malca przed poznaniem drugiej żony. Jego romanse wpłynęły na sytuację na planie "M jak miłość".

Malec miał żonę i syna, gdy na planie "M jak miłość" wdał się w romans z Joanną Sydor. Para doczekała się dziecka. O nowym związku Mariusza jego małżonka dowiedziała się z gazet. Sprawa szybko skończyła się rozwodem.

To jednak nie był koniec przygód reżysera. Niedługo po porodzie Sydor dowiedziała się, że jej ukochany spotyka się z koleżanką z planu, Dominiką Ostałowską.

Ostałowska straciła głowę dla Malca. Nie powstrzymały jej apele Sydor ani to, że miała męża, Huberta Zduniaka i syna.

- Dominika wiedziała, że jesteśmy razem, mamy dziecko i planujemy ślub. Mówiłam: zostaw nas w spokoju, odejdź, daj nam to wszystko na nowo poskładać. Była jednak głucha na moje prośby, Mariusz zresztą też. Jak tylko zorientował się, że już o wszystkim wiem, wprowadził się do niej - mówiła w jednym z wywiadów Joanna.

Sytuacja na planie "M jak miłość" stała się na tyle nie do zniesienia, że Sydor odeszła z obsady.

Związek Mariusza i Dominiki szybko się rozpadł, ale nie udało się już uratować ich poprzednich relacji. Wkrótce potem Malec poznał Prykowską, ale wszystko wskazuje na to, że i to uczucie nie przetrwało próby czasu.