Robert Janowski wrócił ze szpitala. To nie koniec jego problemów ze zdrowiem
Nowy rok może być stresujący dla Roberta Janowskiego. Zawirowania zawodowe odbiły się na jego zdrowiu. Jak dowiedział się tygodnik "Na żywo", piosenkarz niedługo znowu trafi do szpitala.
Kilka miesięcy temu w życiu Roberta Janowskiego nastąpił przełom. Piosenkarz stracił pracę w "Jaka to melodia?". Zamiast niego, gospodarzem programu został Norbi. Życiowa zmiana odbiła się na jego zdrowiu. Niedawno wyszedł ze szpitala, ale wkrótce znowu tam trafi.
ZOBACZ TAKŻE: Pierwszy wywiad Roberta Janowskiego po odejściu z "Jaka to melodia?". Wbił szpilkę Norbiemu
Jako pierwsi przeprowadziliśmy wywiad z Robertem Janowskim po jego utracie pracy. W rozmowie z nami nie krył żalu, że po 20 latach stracił ukochaną pracę. Jednak bardzo szybko odnalazł się w nowej rzeczywistości.
Oparciem dla niego od zawsze była żona Monika. Krótko po zawodowych zawirowaniach para odnowiła przysięgę ślubną.
Jednak nad ulubieńcem widzów TVP znowu zawisły czarne chmury. Jego problemy zdrowotne się nie kończą. Robert niedawno przez dwa tygodnie przebywał w szpitalu. Teraz znowu potrzebuje pomocy lekarzy.
- Pod koniec stycznia czeka mnie jeszcze jeden zabieg i mam nadzieję, że na tym się skończy. Ta choroba była dla mnie znakiem ostrzegawczym. Przez ponad 20 lat pracy miałem tylko dwa dni zwolnienia lekarskiego. Tak że teraz zrobiłem "przegląd" i liczę, że będę żył zdrowo przez kilkadziesiąt lat... - mówił w "Na żywo" Robert Janowski.
Piosenkarzowi życzymy dużo zdrowia!