Robert Moskwa wyprowadził się od żony. Para przeżywa poważny kryzys
Aktor serialu "M jak miłość" przeżywa trudne chwile. Po 3 latach małżeństwa rozstał się z młodszą o 28 lat żoną. Sytuacja wygląda poważnie.
Wyprowadzki zażądała ona - Patrycja Cieślak, 25-letnia żona aktora. – Chciała, aby zrobił to do końca maja. Musi na spokojnie przemyśleć, czy chce jeszcze być w tym związku, czy nie. Robert jest tym załamany, próbował ratować małżeństwo. Znowu zaczął dbać o siebie, ćwiczyć, zmienił stylizacje ubiorów... - zdradził Super Expressowi przyjaciel pary.
Przyczyną konfliktu był rzekomy brak zainteresowania Roberta rodziną. Żona zarzuciła mu, że wychowanie ich córki, półtorarocznej Nadii, spadło w całości na jej barki. Możliwe, że aktora przerósł natłok obowiązków. Robert ma już jedno dziecko - córkę z pierwszego małżeństwa. Dziewczyna jest niewiele młodsza od obecnej partnerki aktora.
Drugie małżeństwo Moskwy wywołało wiele kontrowersji; nie tylko ze względu na wiek nowej partnerki. Równie intrygująca jest jej pasja - Patrycja jest instruktorką tańca na rurze. To właśnie sport połączył tę dwójkę - Robert uczęszczał na zajęcia karate do tej samej szkoły, w której uczyła Patrycja.
Serialowy Artur Rogowski chciał szukać ratunku u psychologa, jednak Patrycja nie zgodziła się na terapię małżeńską. Aktor nie chce komentować tej sprawy. Super Expressowi, łamiącym się głosem, powiedział: – proszę rozmawiać z Patrycją na ten temat – i odłożył słuchawkę.
Czy Robert Moskwa zdoła jeszcze udobruchać ukochaną? Pani Patrycjo, apelujemy: Robert na pewno się zmieni. Trzeba tylko dać mu szansę.
