Rodzina królewska nie bawiła się razem w Sylwestra
Rodzina królewska nie wyczekiwała razem na Nowy Rok. Zagraniczna prasa żyje dzisiaj tym tematem. Dlaczego "royalsi" nie bawili się razem w Sylwestra?
Członkom znamienitych arystokratycznych rodów od lat z ciekawością (a nieraz i zazdrością) przyglądają się miliony internautów. Brytyjska rodzina królewska, odkąd powiększyła się o nową księżną i kolejnych małych arystokratów, jest obserwowana wyjątkowo bacznie.
O ile w 2018 r. byliśmy świadkami wzruszających wydarzeń, takich jak chociażby książęce śluby, o tyle na ważne momenty z 2019 r. cieniem położył się skandal obyczajowy, w który zamieszany jest książę Andrzej.
W ŁÓŻKU Z OSKAREM. Izabella Miko: "Bardzo chcę zostać mamą!"
Teraz, kiedy weszliśmy już w 2020 r., nie brakuje kolejnych kontrowersji. Mieszkańcy brytyjskiego dworu nie spędzali ze sobą Sylwestra. Dlaczego?
Każda z rodzin ma odmienne preferencje co do wyczekiwania na Nowy Rok.
Królowa Elżbieta i książę Filip co roku pojawiają się w kościele, gdzie odbywa się noworoczne nabożeństwo.
Książę i księżna Cambridge natomiast w sylwestrową noc lubią być w domu ze swoimi pociechami. Oboje często spędzają ten czas z rodziną Kate, wspólnie wynajmując domek letniskowy lub świętując w rodzinnej posiadłości Middletonów w Berkshire.
Książę Harry i księżna Meghan postanowili wylecieć z kraju, żeby świętować Nowy Rok w Toronto wraz z najlepszą przyjaciółką Meghan, Jessicą Mulroney.