Ronnie Ferrari przekłada koncerty. Pogorszył się jego stan zdrowia
20-letni wokalista disco podzielił się z fanami smutną nowiną. Jest zmuszony chwilowo zawiesić karierę.
Autor przeboju "Ona by tak chciała" w bardzo krótkim czasie stał się ulubieńcem słuchaczy disco polo. Ronnie Ferrari zaczął intensywnie koncertować, wystąpił nawet na Sylwestrowej Nocy Przebojów z Polsatem. Mimo że ocenzurowano jego utwór, występ przed milionową publicznością muzyk może potraktować jako sukces.
Zobacz: Jeremi Sikorski przebił występ Ronniego Ferrari?
Niestety, tak intensywne tempo pracy odbiło się na jego zdrowiu. Ronnie Ferrari ogłosił, że przekłada wszystkie koncerty w tym miesiącu.
"Ostatnie miesiące są dużym wyzwaniem zarówno dla mnie, jak i mojego zdrowia. Stale walczę z nowymi kawałkami i płytą, którą planuje dla was wypuścić już niedługo. Niestety, moje zdrowie i organizm nie podzielają mojego zdania, co do trybu w jakim obecnie żyje. Wybaczcie, ale czas na głęboki oddech. Chodź bardzo nie chcę, jestem zmuszony do przełożenia (nie odwołania) moich koncertów w lutym. Wszystko ze względów zdrowotnych. Chce wrócić do was w pełni zaangażowany i szczęśliwy jak najszybciej! " - napisał na Facebooku.
Pozostaje nam zatem życzyć szybkiego powrotu do formy.