Trwa ładowanie...

Podrywał ją DiCaprio. A ona na to: "Goodbye!"

Sandra Kubicka co rusz chwali się swoimi przygodami w USA. Tym razem wyznała swoim fanom, że podrywał ją Leonardo Di Caprio, ale odrzuciła go, bo nie zwyczajnie nie był dla niej atrakcyjny.

Sandra Kubicka chwali się znajomością z Leonardo Di Caprio.Sandra Kubicka chwali się znajomością z Leonardo Di Caprio.Źródło: Instagram
d4n74v6
d4n74v6

Sandra Kubicka i opowieści z jej wspaniałego amerykańskiego życia są już codziennością. Polka robi międzynarodową karierę, a życie dzieli pomiędzy Miami i Łódź. Dzięki Instagramowi jej fani są na bieżąco z tym, co aktualnie się u niej dzieje.

Jednak okazuje się, że Sandra Kubicka dopiero teraz postanowiła wyznać pewne rzeczy. A te, trzeba przyznać, są zaskakujące.

- W Miami wszyscy się kumplujemy. Teraz, jak byłam tam dwa miesiące, siedzieliśmy w restauracji z Jonathanem i nagle przyszedł Cuba Goodwin Jr. ze swoją dziewczyną. Ona jest byłą żoną syna Roberta De Niro. Siedzimy, pijemy, zamknięta restauracja. Tak się dzieje po prostu. Nie dzwonimy do siebie codziennie, ale wszyscy się znamy i lubimy. Nie chcę się tym chwalić - wyznała w rozmowie z Pomponikiem.

Okazuje się jednak, że tego typu znajomości to nie wszystko, co Sandra Kubicka skrzętnie "ukrywała". Jak sama przyznała, kiedyś podrywał ją sam Leonardo Di Caprio.

d4n74v6

- Miałam taki epizod w życiu, że Leonardo DiCaprio chciał mnie poderwać. Myślał, że polecę na "Titanica", a ja mu powiedziałam: Goodbye. Byłam wtedy zakochana, a on próbował mnie odbić. Latał za mną wszędzie. Nawet wykupił stolik w pierwszym rzędzie na jednym z moich pokazów. Siedział i krzyczał: "Go Sandra!" - przyznała.

Meghan Markle zawsze stawiała na swoim. Jej zachowanie było nie do przyjęcia

- Byłam na jego urodzinach, ale tylko złożyć życzenia. Nic nigdy między nami nie było, bo byłam zakochana w innym, który mnie traktował tragicznie. Nie żałuję tego, bo Leonardo nie był wtedy atrakcyjny - dodała.

Spodziewalibyście się, że Sandra Kubicka zaprzepaściła szansę na bycie panią Di Caprio?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4n74v6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4n74v6

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj