Sandra Kubicka pluska się w basenie. Kwarantanna na bogato

Sandra Kubicka, zgodnie z zaleceniami rządu i lekarzy, spędza przymusową kwarantannę w domu. Nie jest to jednak mieszkanie w bloku z balkonem, a sporej wielkości posiadłość w Miami na Florydzie. Modelka wykorzystuje wolny czas na robienie domowych sesji zdjęciowych, opalanie, leniuchowanie i pływanie w prywatnym basenie. Wieczorami ogląda zachód słońca na usytuowanym na dachu ogromnym tarasie.

Ostatnio pokazała na Instagramie swój "zwykły" dzień. Nie w głowie jej pieczenie chleba, nauka szydełkowania czy wiosenne porządki. Kubicka założyła panterkowe bikini i wskoczyła do lazurowej wody.

Oczywiście nie byłaby sobą, gdyby nie uwieczniła tej chwili na zdjęciach. Jej narzeczony dwoił się i troił, aby stworzyć idealną "spontaniczną" sesję zdjęciową. Efekt? Kilkadziesiąt tys. polubień pod postami. I zupełnie nas to nie dziwi.

"Przepiękna jesteś, figura cud, miód!", "Ale wyglądasz! Petrada jak zawsze", "Bogini" - czytamy w komentarzach.

Prawda, że taką kwarantanną na bogato nikt by nie pogardził?