Sara Boruc zdradziła, jak zwraca się do synka. Na to byśmy nie wpadli
Sara Boruc cieszy się narodzinami wyczekanego synka. Pochwaliła się, jak pieszczotliwe nazywa małego Noah.
Niedawno Sara i Artur Boruc świętowali narodziny trzeciego dziecka. Szczęśliwa WAG wyznała na Instagramie, że rodziła w domu siłami natury, bez żadnego znieczulenia. Cały czas był przy niej ukochany mąż, mama i siostra. Para nazwała wymarzonego synka Noah. Imię budziło początkowo sporo kontrowersji wśród fanów gwiazdorskiego małżeństwa. Warto jednak podkreślić, że Borucowie mieszkają na co dzień w Wielkiej Brytanii i dlatego nie wybrali tradycyjnego polskiego imienia.
Sara jest bardzo aktywna na Instagramie i co kilka dni zamieszcza nowe zdjęcie dokumentujące życie rodzinne. Synek piłkarza i wokalistki od małego otoczony jest luksusem. Wystawne wnętrza posiadłości, które prezentuje w sieci Boruc, robią wrażenie. Pod każdą nową fotografią w sieci celebrytka dostaje mnóstwo komentarzy. Ostatnio jedna z fanek była ciekawa, jak mama zwraca się pieszczotliwie do małego Noah. Rozbawiona Boruc odpowiedziała na to pytanie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
- My mówimy Nono, Nonaś, Nosiek… plus milion innych ksywek - zdradziła Sara. Naszym zdaniem Noah to piękne i oryginalne imię. Zgadzacie się?