Sebastian Fabijański w ostrych słowach o polskim showbiznesie. Zarzuca mu się hipokryzję
W swoim najnowszym singlu Sebastian Fabijański nieprzychylnie wyraził się o programie "Dzień Dobry TVN", a także o polskich gwiazdach Instagrama. Internauci zarzucili aktorowi hipokryzję, na co postanowił szybko zareagować.
Sebastian Fabijański zasłynął jako aktor, występując w produkcjach Patryka Vegi. Największą popularność przyniosła mu rola Cukra w filmie "Pitbull. Niebezpieczne kobiety", niespodziewanie zrezygnował jednak z dalszej współpracy ze znanym reżyserem. Ostatnio Fabijańskiego można obejrzeć w "Mowie ptaków" Xawerego Żuławskiego, a także w "Psach 3: W imię zasad" Władysława Pasikowskiego.
ZOBACZ TAKŻE: Sebastian Fabijański o spotkaniu z wilkiem: "To przeżycie z pogranicza życia i śmierci"
W ostatnich miesiącach Fabijański dał się szerszej publiczności w zupełnie innej odsłonie. Aktor postanowił zostać raperem i już niedługo światło dziennie ujrzy jego debiutancki album. Dotychczas mogliśmy już usłyszeć kilka singli z nadchodzącego wydawnictwa. Przy produkcji płyty pomaga mu znany artysta hip-hopowy, O.S.T.R.
Kilka dni temu Sebastian Fabijański wypuścił kolejny singiel zatytułowany "Bezkrólewie". W utworze możemy usłyszeć, jak aktor-raper dokonuje oceny polskiego showbiznesu, gdzie dostało się także instagramerkom.
"Do nieba bram pukają z workiem grzechów, chcą mieć u stóp cały świat, począwszy od internetu. W "Dzień dobry" na kanapie pie**nie ciut bez sensu, że suchymi zębami znów zagryźli wodą keczup" - słyszymy w najnowszym utworze.
"Zaciśnięta czerwona w moich dłoniach gruba pętla, na uśmiechniętych głowach i jej wybielonych zębach, zagra coś, zaśpiewa, choć nie musi, bo jest piękna, kobieta witruwiańska z sa**bki ma licencjat. Szczęśliwie zakochana w swoich 40 talentach, częściowo nadmuchana referencja społeczeństwa, teraz wartość mierzą tylko w followersach" - dodaje raper.
Powyższe fragmenty prawdopodobnie nie wzbudziłyby takich kontrowersji, gdy nie fakt, że Sebastian Fabijański prywatnie spotyka się z Julią Kuczyńską, powszechnie znaną jako Maffashion. Partnerka aktora jest jedną najpopularniejszych gwiazd w polskich internecie, regularnie udostępniając różne zdjęcia za pośrednictwem Instagrama. Z tego powodu wielu internautów zarzuciło Fabijańskiemu hipokryzję.
"Trochę to płytkie, bo piszesz takie teksty o show-biznesie, a Twoja dziewczyna zarabia na robieniu selfie" - czytamy w jednym z komentarzy.
Fabijański nie kazał czekać zbyt długo na dość enigmatyczną odpowiedź.
"A czy moja dziewczyna to Julia Kuczyńska czy Maffashion?" - napisał aktor.