Sekretne przyjęcie po Oscarach. Paparazzi przyłapali tylko nielicznych
[GALERIA]
Kinga Rusin wybrała się do Los Angeles, by wziąć udział w gali Oscarów 2020. Ale nie samym czerwonym dywanem i wielkim kinem świat żyje. Gdy emocje po wręczeniu statuetek opadły, prowadząca "Dzień Dobry TVN" ruszyła na imprezę z udziałem największych gwiazd. Nie był to jednak "zwykły bal". Wszystko odbywało się w tajemnicy przed mediami. "Ulica zamknięta i pilnie strzeżona, wejście kuchennymi drzwiami, żeby nie dało się nikogo sfotografować" - pisała na Instagramie. Mimo wszędobylskiej ochrony paparazzi udało się zrobić kilka zdjęć. Zobaczcie!
Kinga Rusin na wspólnym zdjęciu z Adele
Jedną z gwiazd, która pojawiła się na imprezie, była... Kinga Rusin. Prezenterka w obszernym poście wyjawiła, co działo się za zamkniętymi drzwiami. Mało tego, udało jej się zrobić zdjęcie z Adele (pomimo obowiązującego w tym miejscu zakazu fotografowania).
"Tylko ok. 200 osób, na małej, klubowej przestrzeni, z najlepszą muzyką. (...) Zaczęło się od rozmowy z Adele o moich szpilkach (namawiała mnie na kapcie które sama miała na nogach). Szczerze, nie poznałam jej bo jest teraz szczupła jak przecinek! Gadałyśmy zaśmiewając się do momentu kiedy powiedziała jak się nazywa... Rozmowa z Adele była przepustką do miłej konwersacji z Rihanną. A później już było totalne szaleństwo! " - pisała podekscytowana (zachowano oryginalną pisownię).
Impreza ściśle tajna
Mimo że miejsce imprezy było ściśle tajne, paparazzi wyśledzili, dokąd zmierzają gwiazdy. Kierunek: rezydencja Beyonce i Jaya Z. To właśnie przed ich willą cały wieczór parkowały limuzyny, z których w pośpiechu wysiadała cała śmietanka światowego show-biznesu.
Długa lista gwiazd
Paparazzi udało się wyśledzić m.in. Solange Knowles, siostry Kardashian, Rihannę, Jessicę Albę, Americę Ferrerę, Lauren Sánchez oraz Lauren Wood. Choć wszyscy starali się przemknąć niezauważenie, fotoreporterzy byli szybsi. Warto jednak dodać, że większość gości czmychnęła tylnym wejściem, a o ich obecności na imprezie dowiedzieliśmy się jedynie z relacji Rusin na Instagramie.