Selma Blair choruje na stwardnienie rozsiane, ale się nie poddaje. Nowe zdjęcia
Nie jest tą samą kobietą, co kilka lat temu
Jeszcze niedawno, gdy pisano o Selmie Blair, wspominano albo jej role, albo wizerunek. Wytykano nadmierną chudość, krytykowano wybory dotyczące kreacji. Wtedy nikt nie wiedział, że gwiazda cierpi na ciężką chorobę. Nie wiedziała o tym nawet sama Selma.
Aktorka przez kilka lat szukała specjalistów, którzy by ją zdiagnozowali. Źle się czuła, miała problem z utrzymaniem rzeczy w dłoniach, potykała się. W najnowszym wywiadzie dla ABC News opowiedziała o tym, co ją spotkało - o braku zrozumienia, bagatelizowaniu jej kłopotów przez lekarzy.
Kilka miesięcy temu stało się jasne, że to nie menopauza, nie zmęczenie i nie macierzyństwo łączone z pracą wpływają na stan Blair. Diagnoza brzmiała: stwardnienie rozsiane. Od tego czasu gwiazda jest na ustach wszystkich. I wcale jej to nie przeszkadza. Zobaczcie najnowsze zdjęcia Selmy!
Chodzi o lasce
W tym roku Selma skończy 47 lat. Chociaż choruje, nadal gra. W wywiadzie podkreśliła, że nie zamierza porzucać kariery. Śmiała się też, że za bardzo kocha kamerę, aby jej unikać - mimo swojego stanu. Wywiad, którego Blair udzieliła stacji ABC News, jest niezwykle wzruszający. I chodzi nie tylko o to, co gwiazda mówiła, ale i jak to robiła. Widać, że wypowiadanie słów było dla niej trudne, jąkała się, momentami niemal bełkotała. Ale walka, którą toczyła i toczy na oczach fanów jest niezwykle pozytywna.
Na najnowszych zdjęciach zrobionych przez paparazzich Selma uśmiecha się, choć fakt, że wciąż natyka się na fotografów na pewno jest męczący. Tym bardziej, że chodzenie zaczyna sprawiać gwieździe trudności. Blair posiłkuje się laską, a gdy ma towarzystwo, korzysta z tego.
Ukochany syn
Blair ma za sobą nieudane małżeństwo, kilka poważnych związków, które zakończyły się fiaskiem. Owocem jednego z nich jest syn Arthur. Chłopiec to żywiołowy 8-latek, który był świadkiem upadków mamy, widział, że dzieje się z nią coś niedobrego. Kiedy Selma wiedziała już na co choruje, natychmiast powiedziała o tym synkowi.
Arthur zapytał mamę, czy umrze na stwardnienie rozsiane. Kiedy odpowiedziała, że nie, wrócił do zabawy. Chłopiec nie traktuje choroby mamy jako wyroku i ona sama również nie. Aktorka zapowiedziała, że będzie się leczyć, walczyć i, na dodatek, nie usunie się przy tym w cień, bo zależy jej na mówieniu o SM.
Walka o zdrowie
Selma mówi o sobie, że jest samotną mamą. Z ojcem Arthura rozstała się, kiedy chłopiec miał nieco ponad rok. Od jakiegoś czasu u jej boku można zobaczyć nowego partnera, Davida Price'a. Mężczyzna jest z Blair na dobre i na złe - diagnoza go nie przestraszyła.
Paparazzi kilka dni temu przyłapali tę dwójkę na spacerze z Arthurem. Szczęśliwa mama, nie zważając na chorobę, postanowiła nieść syna na ręku. Łatwo jej nie było, ale na pewno uszczęśliwił ją fakt, że wciąż może to robić. Selma porusza się pozornie bez większych problemów, ale musi chodzić wolno, zwracając uwagę na to, jak układa lewą stopę. Noga odmawia jej bowiem posłuszeństwa.
Pierwsze wielkie wyjście
Selma Blair o chorobie publicznie powiedziała w październiku 2018 r. Sama dowiedziała się o niej dwa miesiące wcześniej. W lutym 2019 r., czyli po sześciu miesiącach od diagnozy, stawiła się na czerwonym dywanie podczas oscarowej nocy.
Wyglądała przepięknie ubrana w tęczową kreację z peleryną. W przejściu przed fotoreporterami pomogła jej laska, z którą ostatnio gwiazda się nie rozstaje, oraz jej dobry przyjaciel i menadżer, Troy Nankin.
Aktorka pragnie, by o SM mówiło się więcej, dlatego nie zamyka się w czterech ścianach, ale chodzi na ważne wydarzenia filmowe, udziela wywiadów i nie ukrywa się przed paparazzi.
Co dalej z karierą?
Selma choruje na stwardnienie rozsiane od około 15 lat. W tym czasie zagrała w wielu filmach i serialach. Jej stan zdrowia się pogarsza, ale możliwe, że Blair odzyska część utraconych umiejętności dzięki leczeniu. W tym roku zobaczymy ją w "After" i "The Great Illusion". Miejmy nadzieję, że aktorka jeszcze weźmie udział w wielu ciekawych projektach.
Pamiętacie jej kultowe produkcje - "Szkoła uwodzenia", "Ostrożnie z dziewczynami", "Legalna blondynka"?