Selma Blair przez leczenie straciła włosy. Nie poddaje się chorobie
Selma Blair nie udaje, że wszystko jest z nią w porządku, ale jednocześnie nie daje za wygraną. Stara się normalnie funkcjonować, a łysa głowa stała się znakiem rozpoznawczym 47-letniej aktorki.
Amerykańska aktorka, znana z ról w "Legalnej blondynce" czy "Szkole uwodzenia", przez blisko 15 lat odczuwała różne objawy, ale dopiero ich nasilenie doprowadziło w zeszłym roku do wstrząsającej diagnozy. Selma Blair ujawniła, że choruje na stwardnienie rozsiane.
W wyniku leczenia Selma Blair straciła włosy i początkowo poruszała się o lasce lub chodziku. O swojej codziennej walce chętnie opowiada w mediach społecznościowych, stając się nadzieją i pocieszeniem dla innych chorych. W wyniku leczenia straciła wszystkie włosy na głowie, ale nie chce tego ukrywać perukami czy chustami.
Obejrzyj: Z tymi, co się znają - Michał Sadowski
Ostatnio dała się sfotografować na ulicy w zwiewnej sukience i świeżo wyciśniętym sokiem w dłoni. Szła o własnych siłach i z uśmiechem rozmawiała z fotoreporterami, zanim wsiadła za kółko białego SUV-a.
Blair, samotna matka 8-letniego chłopca, nie dała po sobie poznać cierpienia i widać, że cieszy się teraz każdą chwilą.
Ostatnio można ją było oglądać w serialu Netfliksa "Another Life", a w planach na najbliższy czas ma udział w dwóch filmach.