Skiba podsumował syna Gowina. "Przekazuje bolesną prawdę o własnym ojcu"

"To jest jakiś świr" – tak o Ziemowicie Gowinie powiedział poseł PiS Ryszard Terlecki. Jarosław Gowin po wysłuchaniu kontrowersyjnej piosenki mówił jedynie, że syn jest zdolnym filozofem i jako ojciec jest bardziej dumny z jego esejów niż z rapu. Do najnowszego popisu Ziemowita odniósł się również Krzysztof Skiba: "Fajnie, ale czy nie za ostro ocenia kumpli swojego taty?".

Skiba w swoim wpisie na Facebooku zacytował najmocniejsze fragmenty rapu Ziemowita Gowina, który swoją piosenką "dorzucił do pieca butelkę z benzyną".

"Młody Gowin nagrał, mocno antyrządowy kawałek (Skiba się chowa). Z jego wykonania dowiadujemy się, że mamy państwo z dykty, a nawet z g..na. Ziemowit wzywa aby 'pogonić pisowskich frajerów', apeluje, aby postawić pisowcom 'polityczną mogiłę'" – pisze Skiba.

Członek Big Cyc zwrócił uwagę, że Ziemowit rapując o "pajacach na górze przekazuje bolesną prawdę o własnym ojcu".

Akcja #hot16challenge2 trwa w najlepsze i kto wie, czy dzieci innych polityków nie zabiorą również głosu.

"Teraz czekamy, kiedy Kinga Duda nagra swój rap o tym, jak ją mierzi ten Długopis Prezydent i jego mocodawcy z PiS. Nie wiem czy Suski i Sasin mają dzieci w wieku do rapowania, ale warto byłoby posłuchać ich nagrań. Może też przekażą kilka słów prawdy skoro starzy nie mogą?" – kwituje Skiba.

Przypomnijmy, że Ziemowit jest najmłodszym z trojga dzieci Jarosława i Anny Gowinów. 27-latek jest doktorantem w Instytucie Filozofii Społecznej Uniwersytety Warszawskiego. Podobnie jak ojciec, Ziemowit także reprezentuje prawicowe poglądy.

- Mój syn związał się z ruchem narodowym, ale nie przez duże R i N, jest członkiem szerokiego środowiska młodych narodowców. To żarliwi patrioci, w wielu sprawach trafnie definiują problemy i reagują na schorzenia współczesnej cywilizacji, odrzucając chociażby relatywizm moralny – mówił Jarosław Gowin w wywiadzie sprzed kilku lat.