Skromniutka Kasia Tusk! Dawno jej nie widzieliśmy. Zmieniła się?
Kasia Tusk
Kasia Tusk niezbyt chętnie pojawia się na salonach. Nie bierze udziału w imprezach, na które zapraszane są gwiazdy show-biznesu, nie bywa na wydarzeniach, dzięki którym mogłaby się nieco bardziej wypromować. Czyżby podobnych zabiegów nie potrzebowała?
Choć gale i czerwone dywany omija szerokim łukiem, to jednak ostatnio pokazała się publicznie. Nie odmówiła sobie bowiem przyjemności wzięcia udziału w spotkaniu z czytelnikami podczas Targów Książki.
Pamiętacie o dzisiejszym spotkaniu na Targach Książki w Warszawie? Będę miała okazję zobaczyć kogoś z Was? Gorąco zapraszam - napisała na swoim instagramowym profilu.
Na wydarzenie przybyła, jak zwykle, ubrana bardzo skromnie. Granatową sukienkę zdobiły jedynie ażurowe wstawki przy niewielkim dekolcie, w pasie (te jednak prześwitywały, nie pokazując gołej skóry) i u dołu. Do tego beżowe szpilki. Biżuteria? Tylko złoty zegarek. Makijaż? W naturalnych kolorach, niemal niewidoczny. Również z fryzurą blogerka nie zaszalała - włosy uczesała w delikatne fale, tak jak na co dzień.
Niektórym dość konserwatywny styl Tusk, która w podobnych strojach promuje swoją książkę traktującą o podstawach klasycznego sposobu ubierania się, nie podoba się. Krytykują Kasię za nudę i nieciekawe stylizacje. Na blogu córka znanego polityka pojawia się w zestawach dużo bardziej zróżnicowanych, ale czy w prostych sukienkach naprawdę jest coś złego? Jak wam podoba się taka elegancka, bardzo skromna Kasia?
Zobaczcie zdjęcia!
Kasia Tusk
Kasia Tusk
Kasia Tusk niezbyt chętnie pojawia się na salonach. Nie bierze udziału w imprezach, na które zapraszane są gwiazdy show-biznesu, nie bywa na wydarzeniach, dzięki którym mogłaby się nieco bardziej wypromować. Czyżby podobnych zabiegów nie potrzebowała?
Choć gale i czerwone dywany omija szerokim łukiem, to jednak ostatnio pokazała się publicznie. Nie odmówiła sobie bowiem przyjemności wzięcia udziału w spotkaniu z czytelnikami podczas Targów Książki.
Pamiętacie o dzisiejszym spotkaniu na Targach Książki w Warszawie? Będę miała okazję zobaczyć kogoś z Was? Gorąco zapraszam - napisała na swoim instagramowym profilu.
Na wydarzenie przybyła, jak zwykle, ubrana bardzo skromnie. Granatową sukienkę zdobiły jedynie ażurowe wstawki przy niewielkim dekolcie, w pasie (te jednak prześwitywały, nie pokazując gołej skóry) i u dołu. Do tego beżowe szpilki. Biżuteria? Tylko złoty zegarek. Makijaż? W naturalnych kolorach, niemal niewidoczny. Również z fryzurą blogerka nie zaszalała - włosy uczesała w delikatne fale, tak jak na co dzień.
Niektórym dość konserwatywny styl Tusk, która w podobnych strojach promuje swoją książkę traktującą o podstawach klasycznego sposobu ubierania się, nie podoba się. Krytykują Kasię za nudę i nieciekawe stylizacje. Na blogu córka znanego polityka pojawia się w zestawach dużo bardziej zróżnicowanych, ale czy w prostych sukienkach naprawdę jest coś złego? Jak wam podoba się taka elegancka, bardzo skromna Kasia?
Zobaczcie zdjęcia!
Kasia Tusk
Kasia Tusk niezbyt chętnie pojawia się na salonach. Nie bierze udziału w imprezach, na które zapraszane są gwiazdy show-biznesu, nie bywa na wydarzeniach, dzięki którym mogłaby się nieco bardziej wypromować. Czyżby podobnych zabiegów nie potrzebowała?
Choć gale i czerwone dywany omija szerokim łukiem, to jednak ostatnio pokazała się publicznie. Nie odmówiła sobie bowiem przyjemności wzięcia udziału w spotkaniu z czytelnikami podczas Targów Książki.
Pamiętacie o dzisiejszym spotkaniu na Targach Książki w Warszawie? Będę miała okazję zobaczyć kogoś z Was? Gorąco zapraszam - napisała na swoim instagramowym profilu.
Na wydarzenie przybyła, jak zwykle, ubrana bardzo skromnie. Granatową sukienkę zdobiły jedynie ażurowe wstawki przy niewielkim dekolcie, w pasie (te jednak prześwitywały, nie pokazując gołej skóry) i u dołu. Do tego beżowe szpilki. Biżuteria? Tylko złoty zegarek. Makijaż? W naturalnych kolorach, niemal niewidoczny. Również z fryzurą blogerka nie zaszalała - włosy uczesała w delikatne fale, tak jak na co dzień.
Niektórym dość konserwatywny styl Tusk, która w podobnych strojach promuje swoją książkę traktującą o podstawach klasycznego sposobu ubierania się, nie podoba się. Krytykują Kasię za nudę i nieciekawe stylizacje. Na blogu córka znanego polityka pojawia się w zestawach dużo bardziej zróżnicowanych, ale czy w prostych sukienkach naprawdę jest coś złego? Jak wam podoba się taka elegancka, bardzo skromna Kasia?
Zobaczcie zdjęcia!
Kasia Tusk
Kasia Tusk niezbyt chętnie pojawia się na salonach. Nie bierze udziału w imprezach, na które zapraszane są gwiazdy show-biznesu, nie bywa na wydarzeniach, dzięki którym mogłaby się nieco bardziej wypromować. Czyżby podobnych zabiegów nie potrzebowała?
Choć gale i czerwone dywany omija szerokim łukiem, to jednak ostatnio pokazała się publicznie. Nie odmówiła sobie bowiem przyjemności wzięcia udziału w spotkaniu z czytelnikami podczas Targów Książki.
Pamiętacie o dzisiejszym spotkaniu na Targach Książki w Warszawie? Będę miała okazję zobaczyć kogoś z Was? Gorąco zapraszam - napisała na swoim instagramowym profilu.
Na wydarzenie przybyła, jak zwykle, ubrana bardzo skromnie. Granatową sukienkę zdobiły jedynie ażurowe wstawki przy niewielkim dekolcie, w pasie (te jednak prześwitywały, nie pokazując gołej skóry) i u dołu. Do tego beżowe szpilki. Biżuteria? Tylko złoty zegarek. Makijaż? W naturalnych kolorach, niemal niewidoczny. Również z fryzurą blogerka nie zaszalała - włosy uczesała w delikatne fale, tak jak na co dzień.
Niektórym dość konserwatywny styl Tusk, która w podobnych strojach promuje swoją książkę traktującą o podstawach klasycznego sposobu ubierania się, nie podoba się. Krytykują Kasię za nudę i nieciekawe stylizacje. Na blogu córka znanego polityka pojawia się w zestawach dużo bardziej zróżnicowanych, ale czy w prostych sukienkach naprawdę jest coś złego? Jak wam podoba się taka elegancka, bardzo skromna Kasia?
Zobaczcie zdjęcia!
Kasia Tusk
Kasia Tusk niezbyt chętnie pojawia się na salonach. Nie bierze udziału w imprezach, na które zapraszane są gwiazdy show-biznesu, nie bywa na wydarzeniach, dzięki którym mogłaby się nieco bardziej wypromować. Czyżby podobnych zabiegów nie potrzebowała?
Choć gale i czerwone dywany omija szerokim łukiem, to jednak ostatnio pokazała się publicznie. Nie odmówiła sobie bowiem przyjemności wzięcia udziału w spotkaniu z czytelnikami podczas Targów Książki.
Pamiętacie o dzisiejszym spotkaniu na Targach Książki w Warszawie? Będę miała okazję zobaczyć kogoś z Was? Gorąco zapraszam - napisała na swoim instagramowym profilu.
Na wydarzenie przybyła, jak zwykle, ubrana bardzo skromnie. Granatową sukienkę zdobiły jedynie ażurowe wstawki przy niewielkim dekolcie, w pasie (te jednak prześwitywały, nie pokazując gołej skóry) i u dołu. Do tego beżowe szpilki. Biżuteria? Tylko złoty zegarek. Makijaż? W naturalnych kolorach, niemal niewidoczny. Również z fryzurą blogerka nie zaszalała - włosy uczesała w delikatne fale, tak jak na co dzień.
Niektórym dość konserwatywny styl Tusk, która w podobnych strojach promuje swoją książkę traktującą o podstawach klasycznego sposobu ubierania się, nie podoba się. Krytykują Kasię za nudę i nieciekawe stylizacje. Na blogu córka znanego polityka pojawia się w zestawach dużo bardziej zróżnicowanych, ale czy w prostych sukienkach naprawdę jest coś złego? Jak wam podoba się taka elegancka, bardzo skromna Kasia?
Zobaczcie zdjęcia!
Kasia Tusk
Kasia Tusk niezbyt chętnie pojawia się na salonach. Nie bierze udziału w imprezach, na które zapraszane są gwiazdy show-biznesu, nie bywa na wydarzeniach, dzięki którym mogłaby się nieco bardziej wypromować. Czyżby podobnych zabiegów nie potrzebowała?
Choć gale i czerwone dywany omija szerokim łukiem, to jednak ostatnio pokazała się publicznie. Nie odmówiła sobie bowiem przyjemności wzięcia udziału w spotkaniu z czytelnikami podczas Targów Książki.
Pamiętacie o dzisiejszym spotkaniu na Targach Książki w Warszawie? Będę miała okazję zobaczyć kogoś z Was? Gorąco zapraszam - napisała na swoim instagramowym profilu.
Na wydarzenie przybyła, jak zwykle, ubrana bardzo skromnie. Granatową sukienkę zdobiły jedynie ażurowe wstawki przy niewielkim dekolcie, w pasie (te jednak prześwitywały, nie pokazując gołej skóry) i u dołu. Do tego beżowe szpilki. Biżuteria? Tylko złoty zegarek. Makijaż? W naturalnych kolorach, niemal niewidoczny. Również z fryzurą blogerka nie zaszalała - włosy uczesała w delikatne fale, tak jak na co dzień.
Niektórym dość konserwatywny styl Tusk, która w podobnych strojach promuje swoją książkę traktującą o podstawach klasycznego sposobu ubierania się, nie podoba się. Krytykują Kasię za nudę i nieciekawe stylizacje. Na blogu córka znanego polityka pojawia się w zestawach dużo bardziej zróżnicowanych, ale czy w prostych sukienkach naprawdę jest coś złego? Jak wam podoba się taka elegancka, bardzo skromna Kasia?
Zobaczcie zdjęcia!
Kasia Tusk
Kasia Tusk niezbyt chętnie pojawia się na salonach. Nie bierze udziału w imprezach, na które zapraszane są gwiazdy show-biznesu, nie bywa na wydarzeniach, dzięki którym mogłaby się nieco bardziej wypromować. Czyżby podobnych zabiegów nie potrzebowała?
Choć gale i czerwone dywany omija szerokim łukiem, to jednak ostatnio pokazała się publicznie. Nie odmówiła sobie bowiem przyjemności wzięcia udziału w spotkaniu z czytelnikami podczas Targów Książki.
Pamiętacie o dzisiejszym spotkaniu na Targach Książki w Warszawie? Będę miała okazję zobaczyć kogoś z Was? Gorąco zapraszam - napisała na swoim instagramowym profilu.
Na wydarzenie przybyła, jak zwykle, ubrana bardzo skromnie. Granatową sukienkę zdobiły jedynie ażurowe wstawki przy niewielkim dekolcie, w pasie (te jednak prześwitywały, nie pokazując gołej skóry) i u dołu. Do tego beżowe szpilki. Biżuteria? Tylko złoty zegarek. Makijaż? W naturalnych kolorach, niemal niewidoczny. Również z fryzurą blogerka nie zaszalała - włosy uczesała w delikatne fale, tak jak na co dzień.
Niektórym dość konserwatywny styl Tusk, która w podobnych strojach promuje swoją książkę traktującą o podstawach klasycznego sposobu ubierania się, nie podoba się. Krytykują Kasię za nudę i nieciekawe stylizacje. Na blogu córka znanego polityka pojawia się w zestawach dużo bardziej zróżnicowanych, ale czy w prostych sukienkach naprawdę jest coś złego? Jak wam podoba się taka elegancka, bardzo skromna Kasia?
Zobaczcie zdjęcia!
Kasia Tusk
Kasia Tusk niezbyt chętnie pojawia się na salonach. Nie bierze udziału w imprezach, na które zapraszane są gwiazdy show-biznesu, nie bywa na wydarzeniach, dzięki którym mogłaby się nieco bardziej wypromować. Czyżby podobnych zabiegów nie potrzebowała?
Choć gale i czerwone dywany omija szerokim łukiem, to jednak ostatnio pokazała się publicznie. Nie odmówiła sobie bowiem przyjemności wzięcia udziału w spotkaniu z czytelnikami podczas Targów Książki.
Pamiętacie o dzisiejszym spotkaniu na Targach Książki w Warszawie? Będę miała okazję zobaczyć kogoś z Was? Gorąco zapraszam - napisała na swoim instagramowym profilu.
Na wydarzenie przybyła, jak zwykle, ubrana bardzo skromnie. Granatową sukienkę zdobiły jedynie ażurowe wstawki przy niewielkim dekolcie, w pasie (te jednak prześwitywały, nie pokazując gołej skóry) i u dołu. Do tego beżowe szpilki. Biżuteria? Tylko złoty zegarek. Makijaż? W naturalnych kolorach, niemal niewidoczny. Również z fryzurą blogerka nie zaszalała - włosy uczesała w delikatne fale, tak jak na co dzień.
Niektórym dość konserwatywny styl Tusk, która w podobnych strojach promuje swoją książkę traktującą o podstawach klasycznego sposobu ubierania się, nie podoba się. Krytykują Kasię za nudę i nieciekawe stylizacje. Na blogu córka znanego polityka pojawia się w zestawach dużo bardziej zróżnicowanych, ale czy w prostych sukienkach naprawdę jest coś złego? Jak wam podoba się taka elegancka, bardzo skromna Kasia?
Zobaczcie zdjęcia!