Sławomir Świerzyński usłyszał wyrok. Nielegalnie handlował filmami o Janie Pawle II?
Sławomir Świerzyński po raz kolejny ma problemy z prawem. Tym razem muzyk miał być zaangażowany w nielegalną dystrybucję filmową.
Sławomir Świerzyński od lat chwali się wielkim sukcesem, jaki Bayer Full osiągnął w Chinach. Kilka miesięcy temu Krzysztof Darewicz, autor i pomysłodawca chińskojęzycznych playbacków, wytoczył proces gwiazdorowi disco-polo. Według niego Bayer Full sprzedawał utwory bezprawnie na polskim rynku.
Jak się okazało, to nie koniec problemów Świerzyńskiego. Z ustaleń "Gazety Wyborczej" wynika, że wokalista “miał dopuścić się naruszenia praw autorskich i czerpania korzyści majątkowej z bezprawnej produkcji i rozpowszechniania płyt”.
Gwiazdor disco polo bowiem bezprawnie rozdawał płyty z filmem o Janie Pawle II, które były prezentem dla uczestników pokazu kołder. W 2005 r. muzyk nawiązał współpracę z Hagi Film, firmą zajmującą się dystrybucją filmową. Porozumienie zostało udokumentowane jedynie podpisaniem listu intencyjnego, wyrażającego chęć współpracy, ale Świerzyński posługiwał się nim w poszukiwaniu partnerów biznesowych.
"Od Hagi Film Świerzyński dostał do wglądu próbki filmów, w tym dokument o papieżu 'Jan Paweł II – człowiek, który zmienił świat'. Wyłączność na rozpowszechnianie miała nadal spółka Hagi, do której muzyk powinien się każdorazowo zgłaszać, gdy znajdywał klienta. Wtedy ustalane byłyby dokładne warunki transakcji" - poinformował Onet.pl.
"Gazeta Wyborcza" donosi, że muzyk miał otrzymać ponad 14 tys. zł zaliczki od firmy organizującej pokazy pościeli za to, że rozdawał jej filmy o polskim papieżu, nie mając do nich żadnych praw. Zgodnie z wyrokiem sądu Sławomir Świerzyński otrzymał karę finansową w wysokości 14 752 zł, która musi zapłacić na rzeczy Hagi Film.