Stan Borys w żałobie. Potwierdził smutne doniesienia
Zmarła siostra Stana Borysa, ostatnia z licznego rodzeństwa artysty. Jednak nie tylko śmierć przysporzyła wokaliście rozpaczy. Niemniej bolesny był dla niego fakt, że nie mógł jej pożegnać. Wszystko z powodu swojego stanu zdrowia.
O śmierci pani Zofii, starszej o dziewięć lat siostry Stana Borysa, donosi "Super Express". Kobieta była ostatnią z najbliższych żyjących krewnych 81-letniego artysty. Po raz ostatni widzieli się ponad rok temu, gdy Borys przyleciał do Polski z okazji swoich 80. urodzin. Nikt nie sądził wówczas, że będzie to ich ostatnie spotkanie. Jak dowiedziała się wspomniana gazeta, pani Zofia odeszła otoczona bliskimi. Kilka dni temu odbył się pogrzeb kobiety, na którym niestety zabrakło Stana Borysa.
Ze względu na stan - bardzo nadwyrężonego przebytym udarem oraz zwałem - zdrowia artysty lekarze odradzili mu wielogodzinną podróż samolotem z USA do Polski. Autor niezapomnianej "Jaskółki uwięzionej" nie ukrywa w rozmowie z gazetą, że zalecenia lekarzy to dla niego dodatkowy cios po starcie ukochanej siostry.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odeszli w 2022 r. Pozostaną w naszej pamięci
- Bardzo chciałem być na pogrzebie, ale lekarze zabronili mi tak długiego lotu do Polski. Moje zdrowie pogorszyło się ostatnio tak, że nie jestem nawet w stanie wsiąść do samolotu, aby być na pogrzebie ukochanej siostry... - wyznał muzyk, który ciepło wspomina ukochaną Zofię.
Starsza siostra była dla niego niemal jak matka, wspierała go na początku kariery, nie tylko dobrym słowem, ale i całkiem konkretnie, szyjąc dla niego sceniczne kreacje.
- [...] Podawałem jej pomysły, a ona je realizowała. Była bardzo dobrą krawcową. Spełniała moje wizje kostiumowe w czasach, kiedy w sklepach było niewiele - podkreślił Stan Borys pogrążony w żałobie.