Trwa ładowanie...

Świerzyński ma swój sposób na relaks. „Strzelam tylko do kogutów”

Lider Bayer Full przypomniał o sobie wszystkim za sprawą Funduszu Wsparcia Kultury, który może przyznać jego zespołowi ponad pół miliona złotych. Kiedy Polacy zastanawiali się, czy taka dotacja należy się twórcom disco polo, Sławomir Świerzyński głównie oddawał się jednej ze swojej pasji – polowaniu.

Sławomir Świerzyński to człowiek różnych pasji. Sławomir Świerzyński to człowiek różnych pasji. Źródło: fot. ONS
d2v7vq4
d2v7vq4

Kilka lat temu Sławomir Świerzyński został myśliwym z uprawnieniami. To właśnie takie "zajęcie" było dla niego ucieczką od szumu, jaki wywołały rządowe dotacje oraz jego wypowiedzi na temat Kultu. Jak donosi "Super Express" muzyk wraz z synem Damianem i szwagrem Jarkiem polował ostatnio na… bażanty.

– Teraz jest idealny czas do polowania na bażanty. Niestety muszę zmartwić wszystkie feministki, że strzelamy tylko do kogutów. Do kur nie wolno strzelać. Zabijam same samce bażantów, bo kury muszą zostać na rozmnażanie – powiedział gazecie Świerzyński.

Wokalista Bayer Full ostro o gejach: "W życiu mi się nie spodoba, że dwóch facetów się całuje!"

Świerzyński przyznał, że upolowana zwierzyna ląduje od razu w garnku na rosół, który przygotowuje dla rodziny jego drugi syn, Sebastian.

d2v7vq4

Jednak Wokalista Bayer Full zaręcza, że nie strzela dla sportu – to lubi robić wyłącznie na strzelnicy. Polowanie na bażanty niesie dla niego inną korzyść. – Dbam o to, żeby moje wnuki jadły zdrową żywność, a rosół z bażanta nie ma sobie równych i ma mnóstwo właściwości. Z bażanta zdejmuje się całą skórę z piórami i zostaje czyste mięso – wyjaśnia "Super Expressowi".

Świerzyński zapewnił także w wywiadzie, że poluje tyko w miejscach, w których jest to dozwolone, więc nikt nie zarzuci mu kłusownictwa. To wiąże się czasem z tym, że droga na łowisko nie jest łatwa. Muzyk żalił się, że do upolowania bażanta musiał przedrzeć się przez 16 kilometrów błota i szuwar. Ale jego marszruta zakończyła się powodzeniem, bo wraz z kompanami ustrzelił 21 bażantów.

Jak zaznacza 59-latek, ten wynik jest efektem celnego oka. – Zdarza mi się spudłować, bo bażanty to wyjątkowo szybkie stworzenia, ale raczej udaje się ustrzelić za pierwszym razem – powiedział.

Zatem gdy Świerzyński nie szuka nowego sposobu na zarobek, inwestując w piramidę finansową, bierze strzelbę i idzie szukać pożywienia dla całej rodziny.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2v7vq4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2v7vq4