Szczere wyznanie księcia: "Nie miałbym nic przeciwko"
Książę William wyznał, że całkowicie popiera działania organizacji pracujących na rzecz osób LGBT. Oświadczył też, że przyszłe wybory jego dzieci zostaną przez niego zaakceptowane, a one same otoczone wsparciem i szacunkiem.
Książę William podczas wizyty w The Albert Kennedy Trust (Akt), organizacji charytatywnej LBGT, która zajmuje się bezdomnością młodzieży, wyraził swoje całkowite poparcie dla mniejszości seksualnych. Wyznał też, że gdyby jego dzieci w przyszłości oświadczyły o swoim zainteresowaniu tą samą płcią, nie miałby nic przeciwko.
-To byłoby całkowicie w porządku - powiedział o przyszłych wyborach trójki dzieci.
Zobacz wideo:
Książę William rozmawiał na ten temat ze swoją małżonką i oby dwoje doszli do wniosku, że niezależnie od wszystkiego będą wspierać wybory własnych pociech. To co jednak ich martwi, to odbiór społeczeństwa, który nie zawsze jest przejawem szacunku i tolerancji.
- Myślę, że najważniejsze będą komunikacja i wsparcie z naszej strony, bo one zawsze pomagają przejść trudny proces - dodał.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Tim Sigsworth, dyrektor naczelny Akt, powiedział, że komentarz Williama zrobi ogromną różnicę i będzie wielkim przesłaniem, które wzmocni pozycję osób LGBT.
Książę wyraził również swój szok z powodu niedawnego ataku w autobusie na parę lesbijek:
- Byłem naprawdę przerażony tym atakiem - wyznał na spotkaniu.