Trwa ładowanie...

Tadla i Kret walczą w sądzie. To może być kompromitacja prezentera

Beata Tadla i Jarosław Kret rozstali się cztery lata temu, ale ostatnio znów spotykają się ze sobą... w sądzie. Prezenter pogody domaga się od dziennikarki zwrotu pieniędzy za dom, w którym mieszkali. Czy ma jednak ku temu podstawy?

Jarosław Kret domaga się od Beaty Tadli zwrotu pieniędzy. Zdaniem znajomego dawnej pary, kompletnie nie ma ku temu podstaw  Jarosław Kret domaga się od Beaty Tadli zwrotu pieniędzy. Zdaniem znajomego dawnej pary, kompletnie nie ma ku temu podstaw Źródło: AKPA
d3gbfnl
d3gbfnl

W kwietniu kolorową prasę obiegła zaskakująca informacja o sądowej walce Jarosława Kreta i Beaty Tadli. Prezenter domaga się od byłej partnerki zwrotu pieniędzy, jakie łożył na kredyt i urządzenie segmentu domu w podwarszawskim Wawrze. Jeszcze kilka lat temu, w chwili zakupu nieruchomości, oboje myśleli, że przyjdzie im się tam zestarzeć.

Wybierz z nami najlepszy polski film. Nagroda internautów zostanie wręczona już 6 czerwca. Nie zwlekaj - kliknij, by zagłosować!

Po głośnym rozstaniu, które Jarosław Kret zaanonsował Tadli za pośrednictwem mediów, prezenter musiał się wyprowadzić z ich wspólnego gniazdka. Mogłoby się wydawać, że wstępując na drogę sądową przeciwko byłej partnerce, Kret ma ku temu jakieś podstawy. Najnowsze doniesienia "Super Expressu" sprawiają jednak, że cała sprawa wydaje się kuriozalna.

Beata Tadla o rozstaniu z Kretem: Do dziś mnie mnie przeprosił

Wspomniany tabloid dotarł do bliskiego znajomego dawnej pary. Ten zapewnia, że to Beata Tadla jest jedyną właścicielką zarówno domu, jak i zaciągniętego na jego kupno kredytu, bo "Jarek nie miał zdolności kredytowej".

"[...] Ponieważ zamieszkali tam razem, on dokładał się do kredytu. To chyba logiczne. Gdyby wspólnie wynajęli inne lokum, również płaciliby za nie oboje" – tłumaczy na łamach gazety znajomy pary, wyraźnie dziwiąc się postępowaniu Jarosława Kreta.

d3gbfnl

"A gdyby tak wynajmował mieszkanie, wyprowadził się, to jakim prawem miałby potem żądać od właściciela mieszkania zwrotu za wynajem?" – pyta retorycznie.

Informator "Super Expressu" ujawnił także, że Beta Tadla jest "zaszokowana" zachowaniem swojego eks.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3gbfnl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3gbfnl

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj