Tajemnica aktu urodzenia księcia Louisa. Już wszystko jasne
Dokument trzeciego royal baby znacznie różni się od poprzednich. Okazuje się, że nie jest to przypadkowe. Kryje się za tym przedziwna historia.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Dumny tata, książę William 1 maja podpisał akt urodzenia księcia Louisa. Okazuje się, że został on napisany na komputerze, a nie, tak jak w przypadku Charlotte i George'a, odręcznie.
Pełne imię najmłodszego członka rodziny brzmi Jego Królewska Wysokość Książę Louis Arthur Charles z Cambridge. Na akcie urodzenia możemy również zobaczyć inne dane. Na przykład to, że chłopiec urodził się w szpitalu St. Mary's Hospital w Paddington w zachodnim Londynie o godz. 11:01, 23 kwietnia.
Dlaczego w tym przypadku aktu nie sporządzono odręcznie? Alison Cathcart, poprzednia zastępczyni rejestratora Westminster, która autoryzowała akt urodzenia księcia Jerzego, ujawniła, że w 2013 r. otrzymała groźby śmierci w związku z rzekomo niechlujnym charakterem pisma. Została też nazwana "analfabetką". To doświadczenie nie powstrzymało jej od ręcznego napisania świadectwa księżniczki Charlotte dwa lata później.
Tak wygląda akt urodzenia napisany odręcznie.
Akt urodzenia księcia Louisa przygotowywał już nowy rejestrator Westminster, Patricia Gordon.
Trzecia ciąża księżnej Kate
Dwa miesiące po tym, jak brytyjska rodzina królewska zawitała do Polski, poinformowano, że Kate Middleton spodziewa się trzeciego potomka. Jak zawsze śledzono każdy ruch żony księcia Williama, a każda stylizacja księżnej była szeroko komentowana. Na jakiś czas Kate musiała nawet zawiesić swoje działania charytatywne, ponieważ nie najlepiej znosiła ciążę.
Do chwili narodzin księcia Louisa spekulowano, jakiej płci będzie royal baby oraz jakie imiona otrzyma. O tym, że Kate i William powitali na świecie synka dowiedzieliśmy się 23 kwietnia, natomiast imię podano kilka dni później - 27 kwietnia. Warto zaznaczyć, że imię Louis nie jest przypadkowe. Szczęśliwi rodzice nadali je księciowi z myślą o Louisie Mountbattenie, który zeswatał królową Elżbietę i księcia Filipa. Co ciekawe, książę William nosi czwarte imię Louis, a książę George ma tak na trzecie.
Zobaczcie, jak wygląda akt urodzenia najmłodszego członka rodziny królewskiej.
ZOBACZ TAKŻE: Giełda imion dla małego księcia ruszyła pełną parą. Brytyjczycy mają swoje typy
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.