Tatiana Okupnik o swoim stanie w depresji. "Wyjdź, uciekaj! Od partnera, od dzieci"
Piosenkarka nie ukrywa, że zniknęła na kilka lat z show-biznesu z powodów zdrowotnych. Jednym z nich była depresja, która dopadła ją w ciąży. Okupnik wspomina, co wtedy przechodziła.
Tatiana Okupnik otwarcie mówi o depresji
Tatiana Okupnik zdobyła popularność jako wokalistka zespołu Blue Cafe, z którym rozstała się w 2005 r. Od tego czasu prowadzi karierę solową, a fani gwiazdy mogli ją oglądać w roli jurorki w programie "X Factor". Jednak siedem lat temu artystka praktycznie zniknęła ze świata show-biznesu. Dopiero dziś wraca do koncertowania.
Od początku pandemii wokalistka zaczęła umieszczać w sieci nagrania dotyczące ważnego dla niej tematu. Chodzi o depresję u młodych matek i powikłania po ciąży. Okupnik ze szczegółami opowiedziała o traumatycznym porodzie, który trwał u niej 34 godziny.
- Nie udało mi się urodzić naturalnie. Po pięciu godzinach parcia zapadła szybka decyzja o cesarskim cięciu. Dziś wiem, że popełniono wiele błędów. (...) W trakcie porodu doszło u mnie do zerwania mięśni tylnej ściany pochwy i powstało rectocele. Mówiąc konkretnie, wypróżnienie było praktycznie niemożliwe (...) Czułam się zagubiona i bezradna, bezskutecznie szukałam pomocy u specjalistów. Pojawiły się kolejne komplikacje, stany zapalne. A obok miałam małe dziecko, którym mimo bólu musiałam się zająć. Ostatecznie konieczna była operacja, która oczywiście pomogła, ale nigdy nie będzie tak jak wcześniej - wyznała w wywiadzie dla "Wysokich obcasów".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Baby boom w polskim show-biznesie. Gwiazdy spodziewają się dzieci
Jeszcze w trakcie pierwszej ciąży artystka zmagała się z depresją, ale tuż po drugim porodzie (między jej dziećmi jest 19 miesięcy różnicy) stan Okupnik znacznie się pogorszył. Opieka nad dwójką maluchów ją przytłoczyła. Wspomina nawet, że myślała nad ucieczką z domu.
- Miałam wiele momentów, w których chciałam uciec. Z jednej strony czułam odpowiedzialność za dzieci, z drugiej – moja stara "ja" błagała: "Wyjdź, uciekaj! Od partnera, od dzieci, musisz się stąd wydostać!". I znowu pojawił się wstyd i myśli, że chyba się nie nadaję. Nie mogę być matką, bo przecież takie emocje? Przecież te dzieci takie biedne - zdradziła.
W końcu Tatiana Okupnik sięgnęła po pomoc i rozpoczęła terapię. Zdecydowała się też na waginoplastykę. Jej doświadczenie, którym dzieli się publicznie, pomaga również innym kobietom opowiadać o trudach ciąży, porodu i macierzyństwa. Gwiazda nie ukrywa, że fanki zasypują ją wiadomościami ze swoimi traumatycznymi historiami, co również nie jest dla niej łatwe.
- Dobrze byłoby stworzyć taką sieć lekarzy, którzy rozumieją, że te problemy są niewygodne i mają wpływ na życie kobiety, jej partnera i dzieci. A uwierz mi, dzisiaj po Polsce chodzi masa kobiet, które nie mogą się zaakceptować - podsumowała.
