Tekashi 6ix9ine dał znowu do wiwatu. Wszystko zostało nakręcone
Tekashi to amerykański raper meksykańskiego pochodzenia. Ma na koncie niejedną burdę i przestępstwo. Ostatnio zrobił zadymę na meczu i został wyprowadzony. Wszystko zostało nakręcone.
Tekashi znowu narozrabiał
Muzycznie Tekashi wsławił się teledyskiem "Gooba", który w ciągu doby zaliczył 40 mln wyświetleń, pobijając rekord Eminema. Dodatkowo utwór zdobył szczyt listy Billboardu.
Ale raper "słynie" także z zachowań kryminalnych. Jako 17-latek uprawiał seks z dziewczyną młodszą o cztery lata. Całość nagrywał i opublikował w sieci. Udowodniono mu również handel narkotykami, wymuszanie haraczy i napady z bronią. Groziło mu 25 lat więzienia, ale poszedł na współpracę z FBI i został świadkiem koronnym. Odsiedział ledwie rok i znowu cieszy się wolnością.
W styczniu br. Tekashi został wyrzucony z restauracji w Miami za to, że wszedł na bar i zaczął wlewać klientom do ust tequilę prosto z butelki. 17 marca dał kolejny popis, tym razem podczas meczu baseballowego między Meksykiem a Portoryko, też w Miami.
Jak twierdzi jeden z widzów, na którego powołuje się "Page Six", Tekashi był pijany i stracił nad sobą kontrolę. Zataczał się, wymachiwał agresywnie meksykańską flagą, szarpał metalową siatkę i przeszkadzał rodzinom z dziećmi siedzącym na trybunie.
W pewnym momencie został wyprowadzony ze stadionu przez ochronę, co można zobaczyć na poniższym filmiku.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" omawiamy 95. galę wręczenia Oscarów. Czy werdykt jest słuszny? Kto był największym przegranym? Jakie kreacje gwiazd nas zachwyciły? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
