Till Lindemann nie ma koronawirusa. Nowe informacje ws. zdrowia lidera Rammstein
Dobra wiadomość dla fanów grupy Rammstein. Wbrew wcześniejszym doniesieniom mediów Till Lindemann nie trafił do szpitala z powodu koronawirusa.
Till Lindemann wraz ze swoim zespołem 15 marca zagrał koncert w Moskwie. Po powrocie do Berlina lider Rammstein dostał wysokiej gorączki i został przewieziony do szpitala. Na miejscu przeprowadzano testy na obecność koronawirusa. Na samym początku zagraniczne media podawały, że u niemieckiego wokalisty zdiagnozowano COVID-19. Nowe wieści uspokoją wielu fanów.
ZOBACZ TAKŻE: Dzieci księcia Williama i księżnej Kate oklaskują walczącą z koronawirusem służbę zdrowia
Zespół Rammstein zdementował doniesienia mediów. Za pośrednictwem oficjalnego profilu na Facebooka grupa poinformowała, że wyniki testów były negatywne, a Lindemann nie jest ma koronawira.
"Wczoraj wieczorem Till Lindemann został przyjęty do szpitala za radą lekarza zespołu. Spędził noc na intensywnej terapii, ale został już przeniesiony i czuje się lepiej. Wynik testu Tilla na koronawirusa był negatywny" – czytamy.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
3
Warto dodać, że liczba osób zakażonych koronawirusem w Niemczech przekroczyła już 50 tys. W ostatnich dniach odnotowano gwałtowny wzrost potwierdzonych przypadków, a także ofiary śmiertelne. Na ten moment liczba zgonów w wyniku COVID-19 u naszych zachodnich sąsiadów wynosi 351.