Trwa ładowanie...

Tomasz Lis o swoim stanie zdrowia: "Przede mną długa i żmudna rehabilitacja"

Tomasz Lis niedawno trafił w ciężkim stanie do szpitala. Po serii badań na oddziale intensywnej terapii wydał oświadczenie nt. swojego stanu zdrowia. Przyznał, że czeka go dość długa rehabilitacja i jest mocno zmotywowany, by wrócić do pełni sił.

Tomasz Lis o swoim stanie zdrowia: "Przede mną długa i żmudna rehabilitacja"Źródło: WP.PL, fot: WP.PL
d44e6bl
d44e6bl

Tomasz Lis w minionym tygodniu znalazł się na oddziale intensywnej terapii jednego ze szpitali w Olsztynie. Lekarze określili jego stan jako ciężki, jednak nie były znane szczegóły gorszego samopoczucia. Po kilku dniach dziennikarz wydał oświadczenie nt. swojego stanu zdrowia.

ZOBACZ TEŻ: Hanna i przyjaciele. W kuchni Lis Grażyna Wolszczak

Informację dotyczącą swojego stanu zdrowia Tomasz Lis skierował do uczestników gali wręczenia Nagrody „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej. Wiadomość odczytał Dariusz Ćwiklak, zastępca redaktora naczelnego „Newsweeka”.

d44e6bl

Ze słów Lisa wynika, że sytuacja jest nie najlepsza. - Czasem złowrogi podmuch niespodziewanie i dosłownie zwala nas z nóg i w kilka sekund demoluje nam życie. Coś takiego przytrafiło mi się we wtorek pod Olsztynem. W takich sytuacjach najważniejsze jest to, jak na nie reagujemy - przeczytał Ćwiklak.

Wiemy też, że Lis będzie potrzebował dużo czasu, zanim wróci do pełni zdrowia. - Przede mną długa i żmudna rehabilitacja. Jestem totalnie zdeterminowany by zrobić absolutnie wszystko co trzeba by wrócić do zdrowia, pełni sił, pełnej sprawności i do was, tak szybko jak się da - dodał.

Hanna Liswe wtorek uspokajała, że z dziennikarzem wszystko jest w porządku i ma się dobrze.

Tomaszowi Lisowi pozostaje życzyć szybkiego powrotu do zdrowia.

d44e6bl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d44e6bl

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj